1.8 / 2.3 The Commanders - Dyskusja

[Nizm0]

Osobiście się na razie wstrzymałem od głosu, nie mogę się zdecydować. Powiedzmy że mam tak 60 do 40 na brak natychmiastowego przeniesienia. Ale widzę tego plusy które nie pozwalają mi zagłosować na nie.

[Crazied]

183 było moje

[DYoda]

(01.02.2017, 07:33 UTC)koroner82 napisał(a): .... W takiej grze w której teleportujemy się z systemu do systemu z prędkością nad świetlną ( teoria Einsteina podobno tego zabrania ) ale spoko teoria strun itp. spoko idzie to zrozumieć w końcu mamy 3000 rok. ....

W ED nie ma łamania teori Einsteina tylko jej obejście. Bo wg tego co Albert E. powiedział (w skrócie) żaden obiekt który ma masę nie może poruszać sie z C lub więcej. W naszej grze teoria względności jest bezpieczna bo to nie statek się porusza  tylko przestrzeń w okół niego (napęd Alcubierre’a )

Co do pomysłu to logiczne by było, że jak osoba wsiada fizycznie na statek to jak z niego wysiądzie (bo się jej znudzi) to wraca do portu i nie ma możliwości już wsiąść na odległy statek.

[Quarion]

A mi się akurat ten pomysł Frontiera z przeniesieniem podoba . To jak videokonferencja w obecnych czasach tylko z większymi możliwościami i poprzez sygnał podprzestrzenny
Jak dla mnie git. Gra ma mi sprawiać przyjemność i dostarczać ku temu możliwości, a nie wywoływać frustrację udając drugi RL i możliwości XX wieku.

No i ja tam czekam najabrdziej na tą nową kamerę

[Xenderr]

Ciekawe czy w takim razie dodadzą kiedyś prawdziwe multicrew, czyli takie w którym fizycznie jesteśmy na tym samym statku co kolega ;p

[dasketh]

A jak będę chcieć strzelić w łeb mojego Gunnera to trafię w hologram...

[Quarion]

(01.02.2017, 09:27 UTC)dasketh napisał(a): A jak będę chcieć strzelić w łeb mojego Gunnera to trafię w hologram...

Ale dasz mu do zrozumienia co myślisz o jego umiejętnościach strzelniczych

[Mathias Shallowgrave]

No właśnie, ciekawe, co dzieje się z gościem, kiedy statek zostaje zniszczony. Teoretycznie neural link powinien zostać zerwany, a pilot (czy też jego świadomość) wrócić do swojego statku bez ponoszenia kosztów.

[Baton]

(31.01.2017, 21:24 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): Nie rozumiem jeszcze jednego - braku NPC multi crew. Nie chodzi o ograniczenia techniczne, bo to już mamy (SLF). 

Czyli mogę się przenieść do myśliwca, podczas kiedy NPC pilotuje mój statek - ale nie mogę się przenieść do stacji wieżyczek, kiedy NPC pilotuje mój statek? I vice versa - NPC może zasiąść za sterami myśliwca, ale stacji wieżyczek już nie obsłuży? Kompletnie bez sensu i nie potrafię na to znaleźć żadnego logicznego wytłumaczenia. 

Dodatkowo, gracze, którzy mają kumpli dostaną sporą przewagą nad graczami bez kumpli. 1 pip energii extra + 1 myśliwiec extra to naprawdę sporo.

Zastanawiam się, czemu jest wiele głosów z tym NPC. 
Chodzi o to, że sobie nie będzie można zasiąść do wieżyczek w swoim statku? Jestem pewien, że to będzie nudne na dłuższą metę i tak, można trochę pograć u kolegi w statku dopóki sie nie nudzi.
Fakt, że dwa fightery mogą latać z graczami, o to biega?

To, że gracze z kumplami będą mieli przewagę, dla mnie to działa na naszą korzyść, bo już takie SDC przestanie być postrachem, możemy skołować więcej korwet wypchanych graczami od nich i załatwić ich przewagą liczebną po prostu, nawet jak ich jest 10 super dobrych, to nas jest 300 przeciętnych, w końcu coś te liczby zaczną znaczyć

[Quarion]

(01.02.2017, 09:53 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): No właśnie, ciekawe, co dzieje się z gościem, kiedy statek zostaje zniszczony. Teoretycznie neural link powinien zostać zerwany, a pilot (czy też jego świadomość) wrócić do swojego statku bez ponoszenia kosztów.

Chyba, że jest tak silny jak w Matrixie, wtedy sorry