Liczba postów: 1,205
Liczba wątków: 39
Dołączył: Feb 2016
Reputacja:
165
Platforma:
CMDR: szarik
20.05.2016, 15:30 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.05.2016, 16:18 UTC przez szarik.)
i ucałował je w mordy blade... sam odór brandy powalił je w jednej chwili...
- co jest do cholery - wykrzyknął półprzytomny 2MIR, z drugiego końca pomieszczenia...
- co Ty robisz z moimi karakułami*?!
[Karakuł – jedna z najstarszych ras owcy domowej, pochodząca z południowo-zachodniej Azji - Sol System. - przypis autora]
20.05.2016, 15:42 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.05.2016, 15:43 UTC przez Mathias Shallowgrave.)
(( OOC - dopisałem nową zasadę, bo się nam historia zaczęła rozjeżdżać ))
5. Jeśli zaczynamy pisać posta, możemy wstawić w jego treści HOLDER - to znak dla innych, że ktoś już dopisuje ciąg dalszy należy wstrzymać się z pisaniem, dopóki właściciel Holdera nie edytuje swojego posta i nie wstawi treści. Może być obecny tylko jeden Holder na raz.
Kontynuujemy od posta Szarika
(2M1R, człowiek który wprowadził Thargoidów na stację, jak zwykle był wszystkiego nieświadom - przyp. zecera)
Liczba postów: 2,183
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
212
Platforma:
CMDR: DYoda
20.05.2016, 19:44 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.05.2016, 20:03 UTC przez DYoda.)
(20.05.2016, 15:30 UTC)szarik napisał(a): - co jest do cholery - wykrzyknął półprzytomny 2MIR, z drugiego końca pomieszczenia...
- co Ty robisz z moimi karakułami*?!
Zaskoczony wielbiciel złoconych rur ponownie podniósł się na kolana, następnie odwrócił się w kierunku skąd nadleciał piskliwy głos i zobaczył za jednym z foteli chwiejącego się i najwyraźniej bardzo wściekłego owco-przewodnika.
- To TY !, To twoja sprawka ...
Nagle w pomieszczeniu pociemniało, postać 2M1RA zdała się rosnąć, drobne wężyki wyładowań elektrycznych spowiły jego prawe ramię i grzmot okrzyku "Na potęgę owczego czerepu!!!" wypełnił cały statek...
Liczba postów: 3,091
Liczba wątków: 62
Dołączył: Jan 2016
CMDR: Quarion
Wyładowania elektryczne spowiły całe ciało 2M1Ra a jego włosy przybrały złoty kolor ustawiając się na sztorc. 2M1R pod nosem zaczął wypowiadać słowa, których znaczenia nie znał Baton.
- KAAMEEHAAMEE...
21.05.2016, 21:42 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.05.2016, 21:44 UTC przez Mathias Shallowgrave.)
...EEEHAMEEEEEHALAHAAAAKORAAATEHAAAA... - Tumir-Król-Thargoidów urwał w pół słowa. - Ale to Słowo Mocy długie, znudziło mi się już jego wypowiadanie. Czas się stąd zmywać! - po tych słowach Tumir pstryknął czułkami i tuż przed nim pojawił się owalny portal, w który od razu wskoczył. Portal zamknął się z głośnym "PYK!".
Na statku zapanowała względna cisza, jedynie ciszy szum silników świadczył o tym, że Cutter wciąż porusza się w przestrzeni, ciągle oddalając się od Maskelyne Vision.
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
54
Wtem przytłumiony głos zza światów rzekł
- do cholery Baton, długo zamierzasz siedzieć w kingstonie? jesteś tam już dwa pieprzone dni, co ty znowu brałeś?
KONIEC
(MSPANC - LOL, fala repów dla Myr0na za świetne zakończenie  ), no dobra...
"No dobra, co za dużo to niezdrowo" pomyślał Baton zrywając z głowy ostatnia generację gogli MeeRVR tak popularnych w Galaktyce, dobrze, że sobie włączyłem alarm bo bym obrósł mchem na tym sraczu.
W międzyczasie na Maskelyne Vision dowódcza drużyny PVP Komandor Kyoku zepchnął z koi dwie przypadkiem znajdujące się tam fanki z Rumunii i zaczął im tłumaczyć, że bycie fanem to także obowiązek robienia mu rano kawy - "dziś trzeba Psom pokazać gdzie ich miejsce" pomyślał i sięgnął po komunikator..
"Krutek, zgłoś się, Krutek!" - zaskrzeczał głośnik komunikatora.
Krutek niechętnie odstawił szklaneczkę laviańskiej brandy i sięgnął do urządzenia.
"Co jest, Kyoku? Wiesz, że nie lubię, jak mi się przerywa popołudniową medytację..."
"Wiem, słuchaj, jest sprawa. Mam pomysł, jak pokonać Psy! Otóż musimy...
|