Panowie, kto ma Vive (nie wiem czy jest na Rift), niech mi zaufa i kupuje Sairento, póki jest w promocji. Podziękujecie mi później. To najlepsza gra, w jaką dotąd grałem w VR! Mistrzostwo! Strzelanie + machanie mieczem, cyber-ninja w akcji. To na razie Early Access, release przewidziany na połowę tego roku. Kilka rodzajów misji do wyboru, 3 drzewka umiejętności do levelowania, multum pukawek i mieczy do wyboru, upgarde'y do tychże (shardy z różnymi efektami, które wkładamy w broń), no naprawdę MIODZIO!
Fabuły jako takiej chyba na razie nie ma - i to chyba jedyny minus tej gry. Cała reszta - mistrzostwo świata. Gorąco polecam!
http://store.steampowered.com/app/555880/
Liczba postów: 1,283
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
115
Platforma:
CMDR: Yata_PL
Dzieki Hetmanie, mysle ze to bardzo dobry tytuł , obserwuje ta gre od jakiegos czasu - chyba jeszcze nie kupie , mam w portfolio kilka podobnych gier na które czasu brakuje lub sposobności swobodnego poruszania sie po pokoju.
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.
(06.04.2017, 21:55 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): Panowie, kto ma Vive (nie wiem czy jest na Rift), niech mi zaufa i kupuje Sairento, póki jest w promocji. Podziękujecie mi później. To najlepsza gra, w jaką dotąd grałem w VR!
Jest na Oculusa, niestety jak dla mnie wygląda super podobnie do kilku innych gier, więc ja się raczej nie skuszę, może jak kiedyś wypuszczą demo to sobie sprawdzę. Ja bym chciał jakieś przyzwoite przygodówki, mam przesyt strzelania do robotów w VR
Ano, przygodówek też brakuje. Od siebie mogę polecić Dead Secret. Naprawdę świetnie zrobiona gra - zagadka kryminalna. Taki stary dobry point & click, tyle że zrobiony pod VR. Gra jest krótka (u mnie naliczyło 3h w sumie), ale ma kilka zakończeń do odblokowania i naprawdę fajnie się w to gra, szczególnie samemu, nocą, bo jest lekko horrorowata.
Co do strzelanek, to ja po porażce z Serious Sam, który okazał się niemożebnie nudny po pierwszym przejściu wszystkich plansz nie tykałem żadnej strzlanki typu wave-shooter, ale myślę, że Sairento ma trzy spore atuty:
1) Miecze, bo świetnie się czuję, mając w jendej ręce gnata, a w drugiej saberkę - można się naprawdę poczuć naprawdę jak cyber-ninja
2) Mechanikę poruszania się. Tu nie ma teleportacji, tylko dash lub skok. W każdej chwili można na chwilę spowolnić czas, co fantastycznie się sprawdza w walce (Matrix style). Do tego odbijamy się od ścian, więc można robić ciekawe akrobacje. I do tego jest jeszcze wślizg (trzeba lekko przykucnąć tuż po wylądowaniu po skoku) - co też bardzo fajnie sprawdza się w walce.
3) Levelowanie postaci i broni. 3 drzewka umiejętności + zdobywanie bonusów do broni daje poczucie progresu w grze, mimo że jak na razie nie ma tam chyba żadnej historii.
Mnie wciągnęło na maxa, w przeciwieństwie np. do wspomnianego Serious Sama, w którym tak naprawdę niewiele się dzieje.
Liczba postów: 1,283
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
115
Platforma:
CMDR: Yata_PL
07.04.2017, 15:15 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.04.2017, 15:30 UTC przez Yata_PL.)
@Mathias
Grałes w RawData , RoboRecall lub BulletSorow ? wszystko co opisales na temat Sairento de fakto istniej w innych grach VR.
Realizacyjnie najlepiej wyszło to w RoboRecall - tutaj akurat sie z Batonem pokrywamy w opinii, to wysoko zawieszona poprzeczka. Twoja propozycja jest interesująca ale jak wyżej wspominałem u mnie konkurencje ma... pewnie kiedyś kupie jak już sie ogram w to co mam.
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.
No właśnie nie grałem w inne gry tego typu, bo się zniechęciłem po SS. Sairento znalazłem wśród polecanych gier na jednej ze stron, zrobiłem mały research, kupiłem na próbę i mnie zabrało
07.04.2017, 16:19 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.04.2017, 16:20 UTC przez Baton.)
(07.04.2017, 15:44 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): Do tego odbijamy się od ścian, więc można robić ciekawe akrobacje. I do tego jest jeszcze wślizg (trzeba lekko przykucnąć tuż po wylądowaniu po skoku) - co też bardzo fajnie sprawdza się w walce.
Poproś małżonkę, żeby sfilmowała z zewnątrz 2 minuty Twojej rozgrywki z zewnątrz, chcę przykumać te kocie ruchy
(07.04.2017, 15:15 UTC)Yata_PL napisał(a): @Mathias
Grałes w RawData , RoboRecall lub BulletSorow ? wszystko co opisales na temat Sairento de fakto istniej w innych grach VR.
Realizacyjnie najlepiej wyszło to w RoboRecall - tutaj akurat sie z Batonem pokrywamy w opinii, to wysoko zawieszona poprzeczka. Twoja propozycja jest interesująca ale jak wyżej wspominałem u mnie konkurencje ma... pewnie kiedyś kupie jak już sie ogram w to co mam.
Obejrzałem trochę gameplayów i - popraw mnie jeśli się mylę - tylko Raw Data ma miecze, ale z kolei nie ma przemieszczania się, to kolejny stoję-w-miejscu-i-strzelam wave shooter. RoboRecall jak widzę ma ładną grafikę, ale nie ma mieczy i nie widzę tego na Steam do kupienia... Najciekawiej wygląda Bullet Sorrow z tego wszystkiego i ma jakiś storyline z tego co widzę... Ale nie ma mieczy  A nie ma to jak machnąć katanką w Sairento
Liczba postów: 1,283
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
115
Platforma:
CMDR: Yata_PL
Raw Data ma miecze i przemieszczanie sie i to bardzo dobre cos w rodzaju dasha z efektem , ma 3 postacie do wyboru z mozliwoscia odblokowania umiejetnosci , ma tez co-opa.. z tym RoboRecall to bym sie nawet nie zastanawial pomimo ze nie ma na steam..
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.
(10.04.2017, 02:26 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): RoboRecall jak widzę ma ładną grafikę, ale nie ma mieczy i nie widzę tego na Steam do kupienia...
Miecze sa dla cieniasow, w Robo Recall mozesz robotowi wyrwac ramie i zatluc nim kolejnego napastnika, to jest prawdziwa walka a nie jakies balety
Bardzo sie ciesze, ze jest juz powoli tyle softu, ze sie mozemy spierac co jest lepsze, pol roku temu nie bylo takiego luksusu
|