Liczba postów: 1,536
Liczba wątków: 48
Dołączył: Nov 2016
26.04.2017, 07:48 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.04.2017, 07:52 UTC przez dasketh.)
Uwierz że w ekipie jest inaczej. Wielu z Nas organizuje akcje dla innych żeby się coś działo wiecej. Historia jest, tylko w grze może nie aż tak pokazana
Czerpiemy ze wzajemnych doświadczeń żeby właśnie nie polec na grindzie. Bo można się świetnie bawić bez tego
EDIT:
Gram w ekipie TWH od listopada, prawdę powiedziawszy do czasu dołączenia też miałem spore dylematy związane z zarobkami, grindem kasy itd, szukałem swojej "drogi" zarobkowej. Tutaj dowiedziałem się wielu rzeczy, w pewnym sensie "stworzyłem" swój image gameplayowy i się go trzymam, daje mi to dużo frajdy, tym bardziej jak inni gracze latają obok we wspólnych akcjach.
Dlatego też zapraszamy do wspólnego latania, wpadania na TS
Gram w Elite od czerwca, mam wylatane 2200 godzin z hakiem, nie wszystko mi się podoba, nie wszystko wiem, nie jestem doskonały.
Straciłem majątek na ubezpieczenia, ale to życie a los i tak nigdy nie był sprawiedliwy.
Elit to moja Gra
Qui desiderat pacem praeparet bellum
Liczba postów: 335
Liczba wątków: 16
Dołączył: Jun 2016
Reputacja:
121
Diagnoza:
Niekontrolowany pierwszy kontakt z elitką.
Przedawkowanie w niewłaściwych proporcjach.
A tak poważnie. Doskonale rozumiem co czujesz. Kiedy będziesz miał ponownie ochotę dać elitce szansę, koniecznie zacznij to robić na TS , z nami.
Nawet choćby to miało oznaczać tylko godzinę grania dziennie , dwa razy w tygodniu
Dołączam się do zaproszenia na TS
Liczba postów: 2,059
Liczba wątków: 15
Dołączył: Feb 2016
Reputacja:
243
Platforma:
CMDR: Calvarian
Ja dodam krótko - elite bez znajomości języka angielskiego jest BARDZO nieprzystępną grą i nie dziwię się, że tak to się skończyło + nie jest to gra dla każdego.
A i czas na steamie to jedno, jest liczony nawet jak w menu siedzisz czy masz launchera odpalonego, prawdziwy czas in-game masz w prawym panelu w statistics.
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
3
Platforma:
CMDR: Pavulon Stormrider
26.04.2017, 10:02 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.04.2017, 10:08 UTC przez Pavulon.)
Za moich czasów... hue hue zawsze chciałem to napisać  .
A więc do sedna. 2,5 roku temu kupiłem ED no i co?? No i farmienie na pierwszego Vulture'a zabiło moją chęć do grania w dosłownie miesiąc. Szczerze mówiąc myślałem sobie, że do mojego stateczku wsiądę dopiero w 3 sezonie. Jednak ostatnio za namową moich kolegów spróbowałem ponownie, zakupiłem Horizons i dałem grze drugą szansę. Co mogę teraz powiedzieć o tym tytule teraz?? Gra przeszła ogromne zmiany!!! Chcę farmić c®ebuliony??To wsiadam w stateczek, eksploruję, wykonuję misje, biję się w CZ albo RES, latam misje, handluję i mama kasę! Wszystko teraz jest w miarę opłacalne- mniej lub bardziej, ale jednak! Kiedyś to nawet nie wiem, czy możliwe było zdobycie misji za 100.000cr. Także sposobów na farmę jest teraz naprawdę sporo. A jak się znudzi?? A to możesz pofarmić sobie inżynierów!  A jak to się znudzi??
A to pozostaje ta druga strona gry, którą niedługo mam nadzieję poznać. Jest to warstwa fabularna! Nie jest ona oczywista i nakreślona grubą krechą, ale istnieje. I to nawet dosyć ciekawa! Dlaczego?? O dlatego:
Uuuuuuuuuu...
Piękność, za którą w tą sobotę będzie można oddać swoje wirtualne życie, lub bardziej spłycając- kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy ciężko zarobionych farmitsów  . Chcesz ja spotkać  ?? Proszzz bardzo: https://www.drewwagar.com/blog/.
No i pozostało to co najważniejsze w ED- inni gracze: to za namową moich znajomych kupiłem dodatek, i spędziłem ostatnio kilkadziesiąt godzin w RESach świetnie się przy tym bawiąc. To społeczności takie jak fuel rats (polecam serdecznie ze skorzystania z ich usług) czy też Husaria. Nie że tam jakaś wazelina  , ale ostatnio odwiedziłem TSa, porozmawiałem o tym drugim dnie w Elite i zapewne będę częściej wpadać bo rozmawiało się zacnie  . Nie masz co robić?? Znajdź kogoś kto też ma ten sam problem  .
Tak jak przedmówcy wspominali Elite to dosyć specyficzna gra, w której Ty musisz zadbać o to co masz robić i w jaki sposób będziesz się bawić. Niestety taka jest ta gra i nie wiem czy coś się w tej materii zmieni. Ale czy w naszym życiu nie jest tak, że ciągle farmimy dla jakiegoś większego celu  ??
Pozdrawiam
Liczba postów: 2,979
Liczba wątków: 173
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
295
Platforma:
CMDR: Kyokushin
(26.04.2017, 07:40 UTC)xtyro napisał(a): @Kyokushin. Ja szukałem takiego miejsca, gdzie jest pełno graczy i coś się dzieje. (taka żółta ikonka była na mapie, to tam poleciałem ) Nie sądziłem, że akcja polega wyłącznie na tym żeby się naparzać każdy z każdym. Sam pewnie jestem sobie winien. Dlatego to mi się kojarzy z deathmatchem.
To był community goal. Przeważnie jedni mają coś dowieźć, a inni w tym przeszkadzają, a jeszcze inni próbują przeszkadzać tym co przeszkadzają. Przeważnie są aktywne trzy, a dym jest w jednym i są tam w zasadzie Ci co szukają guza 
Wpadłeś jak śliwka w kompot, ale nie zniechęcaj się, zdarzą się i gra się dalej
Liczba postów: 2,183
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
212
Platforma:
CMDR: DYoda
Gra ma wady ... ale ja wciąż w nią gram i gram.
Co do problemów z materiałam dla inżynierów to polecam albo przystąpić do TWH  , albo korzystać z:
strona www
program działający w tle
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2017
CMDR: KAGADAR
27.04.2017, 14:29 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.04.2017, 14:35 UTC przez Kagadar.)
(26.04.2017, 10:02 UTC)Pavulon napisał(a): Uuuuuuuuuu...
Piękność, za którą w tą sobotę będzie można oddać swoje wirtualne życie, lub bardziej spłycając- kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy ciężko zarobionych farmitsów . Chcesz ja spotkać ?? Proszzz bardzo: https://www.drewwagar.com/blog/.
Tak, piękność za której głowę dostanę 5 milionów (trochę mało, jak za taki towar)
PS. Wreszcie jakaś fajna akcja dla bounty huntera.
|