Mass Effect : Andromeda
Battlefield 1 miał promocję -30% na święta, to było niecałe dwa miesiące po premierze Smile

Ludzie pytający się czy coś kupować nie szukają głosu rozsądku, on chcą, żeby im ktoś potwierdził, że mają wydać kasę, więc jak najbardziej kupować! Dwie kopie! Smile
Odpowiedz
Kupiłem wiedźmina w PO i nie skończyłem nawet treningu Ciri więc tym razem wstrzymam się ze dwa lata i poczekam na ~75% obniżki Wink
Odpowiedz
Ja już zrobiłem pre-ordera, ale tylko podstawki (pudełkową wersje).
Później pewnie zrobię upgrade do Deluxe (ma być, ale jeszcze nie wiadomo kiedy).
Tak czy siak czeka mnie jeszcze dokończenie ME3, bo stanąłem gdzieś w połowie Tongue
Ten, który powstał...
...nigdy nie umarł.
Odpowiedz
Ja to chce! Chcę już! Zastanawiam się nad kupnem teraz, bo wiem że pre order to ZUO! Wyznając ta zasadę głupio mi kupić przed czasem ale jak na premierę ma kosztować 240zl to wolę kupić pre order za 185. Z samego faktu, że 55 zł to dla całkiem dużo pieniędzy.
[Obrazek: 36931.png]

Odpowiedz
A co jak okaze sie kompletna klapa? 185 to jeszcze wiecej pieniedzy Wink Pre-ordery to zlo w czystej postaci i jedynym sposobem walki z tym jest nie placenie za to.
Odpowiedz
To ja tylko tu zostawiam, z dedykacją dla nahajpowanych:



Biggrin
Odpowiedz
Co to znaczy kompletna klapa? Grać się da? Pojeździć nowym mako po planetach się da? To ja płacę Biggrin Hypu nie mam, po prostu chcę zobaczyć nową grę z mojej ulubionej serii i tyle Smile A jak będzie słaba, to będę pierwszy, który o tym tutaj napisze.
"Każda frakcja ma takiego Fenyla, na jakiego zasłużyła" - CMDR Goliat
Odpowiedz
(09.03.2017, 20:29 UTC)Fenyl de Lechia napisał(a): Co to znaczy kompletna klapa? Grać się da? Pojeździć nowym mako po planetach się da? To ja płacę Biggrin

Przykładem kompletnej klapy może być, że na przykład każdy bohater będzie się śmiał jak 2M1R - wtedy MZ będzie kompletna klapa.




Dla wszystkich przeciwnych preorderom - siedźcie cicho, jak ludzie chcą wydawać dużo kasy to niech wydają, a wtedy my rozsądni za rok dostaniemy tanią i bardzo dobrze dopracowaną grę, bo twórca miał za co ją dopracowywać, jakby wszyscy siedzieli i czekali rok to byśmy zobaczyli figę z makiem a nie grę - mięso armatnie jest bardzo potrzebne Smile
Odpowiedz
Ja tam jestem idealista i wolalbym dostawac skonczony i dopracowany produkt w dniu premiery Wink
Odpowiedz
Baton, ale za 5 lat gra będzie kosztować 300 w prr orderze a 500 w dniu premiery.
A potem co? Kredyt hipoteczny?
Oczywiście wyolbrzymiam ale w tę stronę to zmierza. 15 lat temu nowe gry kosztowały 80zł, 10 lat temu już 120-130. Od 2-3 lat królują ceny pomiędzy 160-260zł (40-60€). Wiedźmin się wybił i kosztował mniej.
Często lepiej kupić wartościowszego indyka za 15-20€ choć i tu niektórych wali mocno jeśli chodzi o stosunek ceny do zawartości Wink

Uwielbiam serię ME, przechodziłem po kilka razy, ale nauczony premierami ostatnich lat wole poczekać na gotowy produkt, w cenie adekwatnej do ilości spędzonego w niej czasu Smile

PS aby przypadkiem ukrócić taki argument to stać mnie na nowe gry, w tym edycje kolekcjonerskie Wink
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Mass Effect Trylogy - pytanie Tirith_PL 35 38,352 04.11.2018, 17:45 UTC
Ostatni post: Yautja



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości