HOTAS w 2024
#1
Czołem Piloci!

Trochę przekopałem forum, widzę że ostatni wątek w podobnym temacie został założony 4 lata temu. Z racji tego że ceny i technologie się zmieniają - chciałbym podbić temat w obecnym roku.

Co najlepiej wybrać tak do 800zł? 
Mianowicie co sądzicie o takich opcjach, które obecnie rozpatruję:

1. Używany Logitech x56 w granicach 500-600zł na OLX - z obrazków wynika, że są zakurzone - opis mówi że sprawne, ale wiadomo jak jest, ryzyko zawsze trzeba wziąć pod uwagę.
2. Nowy zestaw Thrustmastera T.16000M FCS Hotas (przepustnica i joystick) - w granicach 560zł na morele.net

Dodam, że będzie to pierwszy tego typu sprzęt dla mnie (nie licząc simracingu) - i nie wiem czy mi to po prostu "siądzie".
Druga rzecz - czy tego typu zestawy muszą być przymocowane do stolika/stojaka? Czy mogą stać "luzem" na biurku? Pytam ponieważ nie mogę sobie pozwolić na stałe przymocowanie do biurka, za dnia jestem na home office, wieczorami dopiero pilotem (chociaż zdarza się i że w pracy trzeba gdzieś polecieć...  Do_not_tell_anyone Biggrin ). Jakie rozwiązania polecacie? Będzie się to trzymać na "przyssawki"? 

Z góry dziękuję za feedback!
Pozdrawiam
o7
Odpowiedz
#2
(05.04.2024, 09:46 UTC)Tuneleiro napisał(a): Czołem Piloci!

Trochę przekopałem forum, widzę że ostatni wątek w podobnym temacie został założony 4 lata temu. Z racji tego że ceny i technologie się zmieniają - chciałbym podbić temat w obecnym roku.

Co najlepiej wybrać tak do 800zł? 
Mianowicie co sądzicie o takich opcjach, które obecnie rozpatruję:

1. Używany Logitech x56 w granicach 500-600zł na OLX - z obrazków wynika, że są zakurzone - opis mówi że sprawne, ale wiadomo jak jest, ryzyko zawsze trzeba wziąć pod uwagę.
2. Nowy zestaw Thrustmastera T.16000M FCS Hotas (przepustnica i joystick) - w granicach 560zł na morele.net

Dodam, że będzie to pierwszy tego typu sprzęt dla mnie (nie licząc simracingu) - i nie wiem czy mi to po prostu "siądzie".
Druga rzecz - czy tego typu zestawy muszą być przymocowane do stolika/stojaka? Czy mogą stać "luzem" na biurku? Pytam ponieważ nie mogę sobie pozwolić na stałe przymocowanie do biurka, za dnia jestem na home office, wieczorami dopiero pilotem (chociaż zdarza się i że w pracy trzeba gdzieś polecieć...  Do_not_tell_anyone Biggrin ). Jakie rozwiązania polecacie? Będzie się to trzymać na "przyssawki"? 

Z góry dziękuję za feedback!
Pozdrawiam
o7

Nie wiem jak thrustmaster ale osobiście używam X52PRO - kupiony z jakiegoś outletu za 500 pe-el-enów. Generalnie nówka sztuka. W ciagu roku intensywnego może nawet bardziej niż intensywnego używania naprawiałem go kilka razy : (a) czyszczenie potensjometrów - bo szybko zaczynaja szumieć w pozycjach zero do tego stopnia że nawet dead zona nie pomaga ( kilka razy to było robione ) , (b) wymiana microswitch joya pod kciukiem.  Teraz zaczęła jeszcsze strzelać przepustnica - ale jeszcze nie zaglądałem.
Domniemam ze konstrukcja X56 zbytnio nie różni ( wewnątrz ) od X52 więc z czasem pewnie pojawią się takie lub inne niedogodności. Samo zaś użądzenie jak już działa to działa świetnie - zdecydowanie polecam gdyż dość mocno podnosi imersję podczas lotu.

Podstawki na biurko - ów 52 nie chciały się do mojego biurka przyssać ( drewno ) ale myślę że do laminowanego da się je przymocować - pozostanie kwestia komfortu i co ważniejsze bezpieczeństwa dla stawów podczas długich sesji. Wymuszona pozycja ramion w moim przypadku ( początkowo miałe hotasy  na biurku - co prawda regulowanym ) powodowała trochę bólu. Montaż na uchwytach spowodowało że joye się obniżyły w stosunku do płaszczyny biurka o o jakies 20cm co w połączeniu z podłokietnikami fajnie działa w kontekście braku zmęczenia ramion.
Odpowiedz
#3
Czołem, 

Używam T16000M +TWCS od ponad 3 lat, 
Modyfikowałem przepustnicę po 2 latach (z czyszczeniem potencjometru) wstawiając element z druku 3d (mnóstwo poradników na YT), czyli podstawkę która się ślizga po szynach.
Od tamtej pory zero problemu. 

Joy natomiast zaczyna powoli świrować na osiach, nie jest to jeszcze tragedia, ale zaczyna czasami przeszkadzać i widać że sprzęt ma już trochę dość. 

Można bez problemu używać na biurku, ja zamontowałem do wsporników ciesielskich, które są przedłużeniem szuflady na klawiaturę. Z 50 złotych dałem za to rozwiązanie, Wykonanie własne, wystarczyło odpowiednio wywiercić otwory i przykręcić.

W razie pytań zapraszam na discorda
Odpowiedz
#4
(05.04.2024, 10:51 UTC)azzaval napisał(a): Domniemam ze konstrukcja X56 zbytnio nie różni ( wewnątrz ) od X52 więc z czasem pewnie pojawią się takie lub inne niedogodności.

X52 Pro to jedyny model Saiteka, który ma czujniki Halla, czyli magnetyczne. X52 i x56 maja mechaniczne, co z czasem nieuchronnie prowadzi do driftu na sticku.

Konstrukcja zapewne wygląda tak samo ale ten jeden komponent to bardzo znacząca różnica.
--
:: Oficjalny Partner FDEV - zapraszam na Twitch (KLIK) po partnerskie skórki! 

:: Tapetki z Elite i nie tylko (KLIK). 

Odpowiedz
#5
Sorki za double post, ale jeszcze co do uchwytów, to podobnie do Azzavala skusiłem się na takie i bardzo sobie chwalę:

https://amzn.eu/d/9LctxZ5
--
:: Oficjalny Partner FDEV - zapraszam na Twitch (KLIK) po partnerskie skórki! 

:: Tapetki z Elite i nie tylko (KLIK). 

Odpowiedz
#6
Bardzo dziękuję za udzielone odpowiedzi. Szczególnie za aspekt zdrowotny, którego do tej pory nie brałem w ogóle pod uwagę.
Co prawda nie gram sesji dłuższych niż 3h - a nawet rzadko kiedy i takie się zdarzają. Jestem wieczorowym pilotem, zazwyczaj od 22 do północy... Wink

Panowie jedna rzecz - bo jestem na łączach z Panią z OLX - która ma zestaw T.16000M FCS Hotas za 450zł prawie nie używany (myślę że sprzeda nawet za 400zł) - tylko jedna rzecz jaka mnie martwi to zakup w 2021 - czyli po gwarancji.
Pytanko - czy jeśli zacznie joystick szwankować na osiach - da się to w jakiś "domowy" sposób naprawić?
Czy lepiej się nie pchać w takie interesy i dołożyć te 150zł i kupić nówkę?

Co sądzicie?
Z góry dziękuję za radę!
Odpowiedz
#7
Generalnie czyszczenie potencjometrów pomaga, tak jak mi pomogło z przepustnicą.
Joya i tak planuję wymienić niedługo, więc się nie przejmuje
Odpowiedz
#8
Joy tcm16000 jest na czujnikach halla w osiach xy i one raczej nie szwankuja.
Os Z (twist) jest na potencjometrze i tu juz problem z tym jest klasyka w tym joyu. Zadarza sie nawet na fabrycznie nowym z powodu pewnej niedorobki projektowej, ale jest latwy do naprawy i na necie sa odpowiednie filimiki. Sa tez poradniki z co najmniej 2 roznymi sposobami zastapienia ptoencjometru czujnikiem halla.
Odpowiedz
#9
Poradniki które ja oglądałem wymagały użycia lutownicy której nie mam i nie posiadam umiejętności żeby coś takiego robić w ogóle.
zresztą i tak chciałem zmienić joya, bo mi btakuje przycisków
Odpowiedz
#10
Ok - czyli rozumiem, że w sumie opłaca się brać tę używkę? Wink
Skoro nawet jeśli jest problem z osią Z - to jest opcja to naprawić samemu, lutowanie nie jest mi obce, podstawową wiedzę i smykałkę do tego typu rzeczy raczej mam, więc powinno być ok.

Kurde ale się nakręciłem - chyba jeszcze dziś po to pojadę żeby już wieczorem polatać Biggrin

dziękuje Piloci!
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  HOTAS dla Noobka xxCorranxx 28 21,029 30.11.2021, 14:03 UTC
Ostatni post: Kobe Triton Racing
  Thrustmaster T.16000M FCS Hotas - tarapaty Macias071 12 15,623 13.04.2021, 18:04 UTC
Ostatni post: ErmacX
  T-Flight Hotas - czułość osi U Jancu 5 8,144 29.07.2019, 08:58 UTC
Ostatni post: riddingWithDeath
  Thrustmaster hotas 4 vs hotas x kofstein 5 8,843 21.08.2018, 07:28 UTC
Ostatni post: kofstein



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości