Dziennik pokładowy. Śladami Distant Worlds Expedition.
#17
Witam Smile.
Oto kolejna porcja informacji oraz zdjęć z mojej wyprawy. Jako że jakiś czas temu tematyką było "selfie" to dzisiaj postaram się ograniczyć swój udział do minimum i skupić się na krajobrazach. 

Kontynuuję swoją podróż po mgławicach i zbliżam się już do głównej floty Distant Worlds Expedition. Ruszając z miejsca swojego ostatniego postoju skierowałem się do rejonu nazwanego The Dryao Chrea Stellar Remnant. System Dryao Chrea VU-P e5-7481 był punktem zbiorczym nr. 14. To jak mnie powitała jedna z planet było niesamowite !

[Obrazek: r2ZJair.jpg]

Następnie udałem się do systemu EORLD BYOE YA-W E2-4084 znajdującego się w rejonie Rose Nebula. Przystanek nr. 15 na naszej mapie. Water World z mgławicą w tle

[Obrazek: FtnC5mX.jpg]

Kanion na miejscu postoju

[Obrazek: 39u3cwl.jpg]

Kolejny etap to The Green Crystal i system EOK GREE TO-Q E5-3167. Zdjęcie zrobione na planecie pokrytej lodem co dało tak niesamowity efekt, że musiałem wyłączyć swoją nakładkę graficzną bo zamiast powierzchni widziałem tylko białą plamę Smile.

[Obrazek: YfHOrlk.jpg]

Jako że następny punkt wycieczki to zaplanowane spotkanie z innymi eksploratorami, które miało się odbyć dopiero za kilka dni, postanowiłem uzupełnić zapasy na jednej z pobliskich planet. Po wylądowaniu przeszedłem do swojego SRV. Krótko po opuszczeniu statku kosmicznego moje sensory odebrały taki sygnał:

[Obrazek: UdhfmEC.png]

Postanowiłem to sprawdzić. Z każdym przebytym metrem napięcie rosło. Nie spuszczałem palca ze spustu swojego działka bojowego. Na miejscu napotkałem szczątki sporego statku kosmicznego. Niestety były tak drobne i rozrzucone na ogromnej powierzchni przestrzeni, że nie dało się rozpoznać modelu. Zacząłem przeczesywać teren. To co znalazłem wprawiło mnie w osłupienie. Były to 2 kapsuły ratunkowe (oraz tona narkotyków ale nie mówcie nikomu...)

[Obrazek: o6PhGSV.jpg]

Nie wiem kto może znajdować się w środku. Systemy podtrzymujące życie wskazują, że mogą pracować jeszcze przez ok. 3 miesiące. Postanowiłem zabrać biedaków na pokład swojego statku. Jednak, ze względów bezpieczeństwa osobnicy pozostaną w stanie uśpienia, aż do mojego powrotu na naszą stację, gdzie przekażę ich w ręce lekarzy. Musiały mieć tu miejsce tragiczne wydarzenia bo kilometr dalej znalazłem kolejne ślady

[Obrazek: UXPdekb.jpg]

Następne relacje będą pojawiać się już z mniejsza intensywnością. Mój sprint przechodzi w maraton. Dogoniłem główną flotę, a nasze spotkania są zaplanowane co kilka dni. Liczę za to na świetną zabawę w grupie innych maniaków Biggrin. Z racji większej ilości czasu zajmę się odkrywaniem nowych światów, poszukiwaniem dóbr naturalnych oraz pozostałości obcych cywilizacji Smile.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Dziennik pokładowy. Śladami Distant Worlds Expedition. - przez AlbertMarstalker - 27.02.2016, 15:42 UTC
RE: Dziennik pokładowy. Śladami Distant Worlds Expedition. - przez AlbertMarstalker - 28.02.2016, 06:57 UTC
RE: Dziennik pokładowy. Śladami Distant Worlds Expedition. - przez Haji-me - 06.03.2016, 12:55 UTC

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Dziennik pokładowy - Distant Worlds II Haji-me 21 33,819 27.08.2019, 15:12 UTC
Ostatni post: Haji-me
  Enigma expedition - relacja, blog Azorus 6 9,733 08.02.2018, 12:25 UTC
Ostatni post: Maciej1982
  Dziennik pokładowy: Cmdr Mathias Shallowgrave Mathias Shallowgrave 19 22,096 12.02.2017, 03:52 UTC
Ostatni post: Mathias Shallowgrave
  Dziennik pokładowy: Czas włóczęgi Mathias Shallowgrave 15 21,559 25.08.2016, 19:28 UTC
Ostatni post: Morlokus



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości