ED w Druku 3D

[USSER-PL]

Wątek stworzony w celu pochwalenia się stale rosnącą kolekcją figurek drukowanych w CzyDe.
Dopiero z synkiem zakręconym w sprawach technicznych staramy się ustawić drukarkę tak, żeby działała do końca. Skubana ma problem z większymi modelami. Traci "stabilność"
Ale czasem się udaje

Pliki do druku pobieramu z https://www.thingiverse.com/ 
Jeśli zna ktoś fajne projekty do ściągnięcia to prosiłbym o informacje w tym wątku... ( @Kriztozz )

Drukarka Monoprice mini Delta (Tańszej nie znalazłem, prawie 500zł, wyczyściłem, posmarowałem i działa. Jak na zabawkę dla czwarto-klasisty jest chyba dobrze. Ba, nawet już w szkole na była   ) 

Spoiler

Część drukowana dyszą 0,4 większość 0,8 (Cierpliwość zostawmy na wakacje).

Spoiler

     
























 

[Mathias Shallowgrave]

Baby Yoda: "Kill... me..."

Dobra kolekcja, +rep - to teraz za pędzelek i malować!

[Kosmaty Dziadu]

Spoko pomysł, chyba swoją drukarkę odkurzę i też się za to wezmę. Naprawdę spoko pomysł

[MAGNUM354]

szczerze - bez skrobania, piłowania, szlifowania i to liczonego w dziesiatkach godzin to tego nie widze
nie mówię że to słabyu pomysł ( bomni enawet na taką zabawke nie stac ) ale czas potrzebny na obróbke tych figurek wykończyłby mnie psychicznie
szacun za cierpliwośc

[USSER-PL]

Mały update.
Syn po początkowym szale drukowania gdy poszło 3kg różnych filamentów.
Czas potrzebny na usunięcie podpór, pajęczyn nieraz jest przytłaczający.
Po przejściu z "ilości" w jakość, zamiast dyszy 0,8mm (szybki druk) na tytanową 0,2mm (wolno ale jakość jest super, mniej błędów). Po wymianie kilku eksploatacyjnych elementów Zdzisio wpadł na pomysł... zmiany technologicznej. Pisałem, że jest w czwartej klasie??
Plan jest taki, żeby tata (czyli ja) zaopatrzył się w drukarkę typu SLA która do drukowania nie potrzebuje szpul z "plastikiem" a kilku litrów (niestety drogiej) żywicy.


Ale czego się dla dzieci nie robi...
Niestety ostatnie wydarzenia geopandemiczne mocno wpłynęły na plany wydatkowe na ten rok. Ale pomarzyć zawsze można, a skubany młody nareszcie zajął się modelowaniem w 3D, wirtualna glina spodobała się nawet mamusi (skubana ma potencjał - mamusia, glina zresztą też).

Spoiler

[Nizm0]

Druk z żywicy dajny, ale bez obróbki się nie obejdzie, a dodatkowo jest to toksyczny produkt i trzeba do niego podchodzić z ostrożnością a pomieszczenie musi być dobrze wentylowane.

Ale fakt, jakość niesamowita.

Ja posiadam Ender 3 i na potrzeby prywatne hobbystyczne i domowe w zupełności wystarcza. Jak znajdę chwilę mogę podesłać kilka ciekawszych wydruków, ale figurek jeszcze nie próbowałem drukować.
W tym przypadku to wydatek ok 200$ i nie wymaga nie wiadomo ilu modyfikacji aby poprawić jakość.