Liczba postów: 144
Liczba wątków: 9
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
4
Platforma:
CMDR: Maroks
10.01.2018, 13:07 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.01.2018, 13:08 UTC przez Maroks.)
Mam taką małą prośbę. Spróbujcie mnie przekonać do grania na Open Play. Od kiedy przeczytałem poradnik "Jak nie dać się zabić" dostałem fobii. Boję się latać, bo myślę, że grieferzy przylecą do mnie specjalnie po to by zniszczyć dorobek mojego życia- Mojego kochanego Diamondback Explorera. W sumie to tak jakby bać się wyjść z domu, tylko dlatego bo boisz się, że cię napadną. Mimo to, nadal mam pietra. Podajcie jakieś inne argumenty, które mnie przekonają.
"Wszechświat nie ma obowiązku być dla Ciebie zrozumiałym" - Neil deGrasse Tyson, mój ulubiony autor
Nie zapominaj tylko o żelaznej zasadzie, żeby mieć pieniądze na ew. wykup statku.
Ja też latam praktycznie cały czas w open. Dodatkowa zaleta: widać gdzie są znajomi.
Liczba postów: 144
Liczba wątków: 9
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
4
Platforma:
CMDR: Maroks
A tak z ciekawości: Przy HR-8444 są zakapiory? Trochę sobie poulepszam FSD, kupię podstawowe moduły do eksploracji i chyba pozwiedzam trochę wasze układy. W sumie nic się chyba tam nie dzieje, ale na pewno ktoś od was trudni się piractwem.
"Wszechświat nie ma obowiązku być dla Ciebie zrozumiałym" - Neil deGrasse Tyson, mój ulubiony autor
W husarskich systemach czuje się na tyle bezpiecznie że wszystkie moje statki, które nie mają walczyć są pozbawione osłon. I nie pamiętam aby mnie ktokolwiek tutaj zaatakował. Więc śmiało wal w open.
"Apacz" z zamiłowania
Liczba postów: 144
Liczba wątków: 9
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
4
Platforma:
CMDR: Maroks
Mówisz? To chyba muszę się przenieść. Tak ze 60LY od startowych systemów, aby zredukować szanse na spotkanie z grieferem do minimum.
"Wszechświat nie ma obowiązku być dla Ciebie zrozumiałym" - Neil deGrasse Tyson, mój ulubiony autor