Czyli reasumując w dupie byłem gówno widziałem, czyli inaczej mówiąc mało wiem i dlatego tysiąc pytań do. Po prostu słyszę że dzwony biją tylko nie wiem z której strony.
Po ciężkiej pracy kupiłem Fer de Lance kupiłem wsio najlepszego i moje spostrzeżenie takie. Super zwrotny statek, tarcze też nie tak źle, troszkę brakuje energii.
Na minus to jego budowa dziób długi a umiejscowienie kokpitu w tyle, do tego wkurza mnie ta ramka trzymająca szybę

. Ale zacząłem bawić się z inżynierami i będę starał się ulepszyć reaktor, narazie mam tylko pierwszy poziom bo muszę odblokować następnych inżynierów. Problem zaczyna się z przegrzewaniem więc chyba trzeba będzie wozić chłodziarkę.
Zastanawiam się teraz nad jedną rzeczą. Jak się pożądnie nauczyć walczyć bo prawdopodobnie coś źle robię. Pewnie mam już złe nawyki i muszę się ich pozbyć. Mam 3 bursty lasery 1 na H, 2 na M. I dwa multicanony. Wszystko na gimbalach. Może coś zmienić np. z hardpointem H
Chciałbym nauczyć się na fixach ale nie mam dobrej ręki do tego, a potencjał jest plazmie ma pierdnięcie.