Liczba postów: 1,085
Liczba wątków: 37
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
49
Platforma:
CMDR: Xenderr
RSI Handle: xendur
(27.04.2017, 21:12 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): (27.04.2017, 21:09 UTC)Xeonary napisał(a): Sądzę że nikt nie oczekuje że zorganizujemy taką akcje, co najwyżej nie zgadzamy się z Twoimi poglądami.
Mimo wszystko zawsze marzył mi się Community game design document, zrobiony i podpisany przez największe grupy graczy stanowiące najbardziej aktywne community. Wielostronicowy PDF, który opisuje co można poprawić, co chcielibyśmy zmienić, co dodać itp. Sądzę że taki dobrze przygotowany dokument, co do którego dogadałoby się 90% aktywnego community mógłby zwrócić uwagę Frontiera na pewne aspekty.
Nie zgadzać się jak najbardziej można, za poglądy nikt stąd nigdy nie wyleci 
A to, co napisałeś poniżej jest wg mnie tysiąckroć lepszą propozycją niż szantaż 
To może zaczniemy taki projekt?  . Mogę koordynować temat z pomysłami z TWH. Niestety nie mam kontaktu z innymi grupami, oraz uprawnień do reprezentowania TWH, to też nie pchnę tego dalej
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
54
To nie jest takie proste. Elite to projekt. Do tej pory wydawało mi się że FD ma jasny skope, którego się twardo trzyma i dobrze nawiasem mówiąc bo nie mass nic gorszego niż zmiana scope co chwila co tyko może cały projekt rozwalić (SC). Niestety brak jasnej roadmap'y i detalicznego planu na te magiczne 10 lat stawia moje wyobrażenia pod znakiem zapytania.
Teraz należałoby odpowiedzieć na pytanie czy FD ma jasną wizję tego co chce zrobić ale słabo to komunikuje czy też już dawno wyczerpał się pierwotny plan a teraz jest improwizacja. W drugim przypadku inwencja graczy może pomóc. W pierwszym raczej zaszkodzić.
Liczba postów: 38
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
9
CMDR: Albert Marstalker
Wiele osób (takich jak ja) nie czyta ogólnego forum, z uwagi na brak dobrej znajomości języka angielskiego, co gorsza jeśli już coś tam wyczytamy i zdecydujemy się na odpowiedź spędzimy "cały dzień" aby ułożyć jakąś sentencję trzymającą się kupy i poprawności gramatycznej.
Takie osoby nawet nie znają skali problemów z jakimi borykają się inni gracze ponieważ jeśli sami nie doświadczymy problemu nie przeszkadza nam to.
Jeśli o mnie chodzi to ja tylko czytam tu na forum co się dzieje i to w dodatku nie wszystko bo przejrzenie nieprzeczytanych wątków zajmie mi cały wieczór na co nie mam czasu, a w tym czasie wolę sobie polatać i działać zgodnie z salą odpraw. Podejrzewam że takich osób jak ja jest minimum 50% w naszej frakcji albo i więcej, a weźcie pod uwagę całą społeczność Elite gdzie ludzie nie znają dość dobrze angielskiego aby przedstawić swoje NIE. Myślę że ten odsetek wyniesie 90%
Uważam, że Frontier nie robi nic w stosunku do protestów graczy gdyż ma za przeproszeniem w d.... te 10% z których może ze 2% dają jakieś dochody. Zawsze chodzi o pieniądze. Bolesna prawda niestety.
Krutek napisał:
"Bardzo chętnie spotkam się dziób w dziób, z Anakondą, opartą na samych shield boosterach - nie będę musiał przełamywać jej tarczy, ugotuję ją od środka. Najpierw spalą się HS, PD, Chaff, potem zaczną padać bronie, następnie zaczną wariować moduły, kadłub będzie się topił, ale tarcza będzie trzymać. Po jakimś czasie, tarcza padnie, odsłaniając na wpół spalony wrak, którego dobicie będzie czystą sadystyczną przyjemnością "
(27.04.2017, 22:28 UTC)Myr0n napisał(a): T
Teraz należałoby odpowiedzieć na pytanie czy FD ma jasną wizję tego co chce zrobić ale słabo to komunikuje czy też już dawno wyczerpał się pierwotny plan a teraz jest improwizacja.
Moim zdaniem to jest improwizacja, nie możesz zaplanować gry na 10 lat, bo się może okazać, że po 2 latach nikt już w nią nie gra 
Jestem pewien że gdyby społeczność miała jakieś wspólne stanowisko i je przedstawiała w cywilizowany sposób to by miała duży wpływ na to co w grze może powstać. Problem jest taki, że jest wiele grup graczy, które mają totalnie odmienne wizje na to co by chcieli i FD to musi jakoś pogodzić, czego im nie zazdroszczę.
Uwaga na marginesie, uwielbiam jak Hetman się zachowuje jak Hetman a nie jak przedszkolanka
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2017
Reputacja:
24
Szantaże internetowe są dla amatorów. Brabena trzeba porwać z domu
Liczba postów: 2,183
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
212
Platforma:
CMDR: DYoda
28.04.2017, 07:31 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.04.2017, 07:32 UTC przez DYoda.)
(28.04.2017, 06:40 UTC)Baton napisał(a): (27.04.2017, 22:28 UTC)Myr0n napisał(a): T
Teraz należałoby odpowiedzieć na pytanie czy FD ma jasną wizję tego co chce zrobić ale słabo to komunikuje czy też już dawno wyczerpał się pierwotny plan a teraz jest improwizacja.
Moim zdaniem to jest improwizacja, nie możesz zaplanować gry na 10 lat, bo się może okazać, że po 2 latach nikt już w nią nie gra 
Jestem pewien że gdyby społeczność miała jakieś wspólne stanowisko i je przedstawiała w cywilizowany sposób to by miała duży wpływ na to co w grze może powstać. Problem jest taki, że jest wiele grup graczy, które mają totalnie odmienne wizje na to co by chcieli i FD to musi jakoś pogodzić, czego im nie zazdroszczę.
Uwaga na marginesie, uwielbiam jak Hetman się zachowuje jak Hetman a nie jak przedszkolanka 
Tylko że brak jakiegoś sprecyzowanego celu to moim zdaniem przepis na katastrofę. Wszystkim nie dogodzisz a nie można wiecznie stać w rozkroku. Trzeba podjąć "męską" decyzję i podążać w obranym kierunku, jaki by on nie był. Bo jak tak dalej pójdzie to za 2-3 lata scena ED podzieli się tak jak scena polityczna w Polsce. Jest kilka tematów dzielących społeczność i trzeba je rozwiązać a nie chowac głowe w piasek.
Liczba postów: 1,283
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
115
Platforma:
CMDR: Yata_PL
28.04.2017, 08:05 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.04.2017, 08:09 UTC przez Yata_PL.)
(28.04.2017, 07:31 UTC)DYoda napisał(a): (28.04.2017, 06:40 UTC)Baton napisał(a): Moim zdaniem to jest improwizacja, nie możesz zaplanować gry na 10 lat, bo się może okazać, że po 2 latach nikt już w nią nie gra 
Jestem pewien że gdyby społeczność miała jakieś wspólne stanowisko i je przedstawiała w cywilizowany sposób to by miała duży wpływ na to co w grze może powstać. Problem jest taki, że jest wiele grup graczy, które mają totalnie odmienne wizje na to co by chcieli i FD to musi jakoś pogodzić, czego im nie zazdroszczę.
Uwaga na marginesie, uwielbiam jak Hetman się zachowuje jak Hetman a nie jak przedszkolanka 
Tylko że brak jakiegoś sprecyzowanego celu to moim zdaniem przepis na katastrofę. Wszystkim nie dogodzisz a nie można wiecznie stać w rozkroku. Trzeba podjąć "męską" decyzję i podążać w obranym kierunku, jaki by on nie był. Bo jak tak dalej pójdzie to za 2-3 lata scena ED podzieli się tak jak scena polityczna w Polsce. Jest kilka tematów dzielących społeczność i trzeba je rozwiązać a nie chowac głowe w piasek.
Dobrze prawisz o tym rozkroku. Obstawiam inny scenariusz - Ci nie zadowoleni i znudzeni za 2~3 lata beda juz w kieszeni RSI , lub Panowie sie jakoś potajemnie dogadali i Roberts jeszcze długo będzie zwlekała z releasem SC co poniekąd pozwoli podoić jeszcze graczy Elite.
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.
Liczba postów: 2,979
Liczba wątków: 173
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
295
Platforma:
CMDR: Kyokushin
28.04.2017, 08:25 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.04.2017, 08:32 UTC przez Kyokushin.)
Matthias ma generalnie rację. Szantaż jest kiepski.
FDev zamiast kazać im iść na bamgus, uległa. Wcale bym się nie zdziwił jakby dziś na firmowym dziecińcu chłopaki malowali kredkami chodnik.
Inna sprawa, że 3rd devsi mieli rację, SDC miało rację, i mamy rację że relogo i grupy open/solo są złe, to szantaż jest złym narzędziem, a uleganie jemu, jeszcze gorsze.
Dla graczy to oczywiście dobrze, że apki wrócily i się dogadali... ale sam nie mam pewności czy na pewno. Z jednej strony, chciałem żeby ktoś FD w końcu do czegoś przymusił, z drugiej, nie jestem zadowolony że FD okazało się miękkie.
Z terrorystami nie powinno się negocjować.
FDev natomiast - w moich oczach ta firma wiele straciła przez idiotyczną architekturę gry. Ja nie wiem czemu oni zrobili tak podstawowe błędy developerskie. Czy nie umieją, czy nie chcą, czy co.
Czy kupować skórki czy nie - myślę że każdy tu powinien sam sobie ocenić, nie patrząc na innych, tym bardziej na zorganizowane akcje - chcesz wesprzeć Fdev i grę i chcesz skórkę - kupuj. Chcesz FDev dobić, nie podoba ci się skórka, nie chcesz lub nie potrzebujesz jej - nie kupuj.
Community design document? Count me in!
Głównym problemem był brak informowania twórców zewnętrznych aplikacji o zmianach w API. Przez te niezapowiedziane zmiany zewnętrzne aplikacje się sypały i ich autorzy musieli na własną rękę szukać przyczyn i je obchodzić. Robią to pro publico bono, zyski z ich pracy czerpie de facto Frontier. A jeżeli już Frontier zdecydował się na API to ten element powinien być jednak stabilny, a planowane zmiany w nim komunikowane wcześniej, a tak się nie działo. Twórcy portali mogli albo zastrajkować, co zrobili, albo przestać się kopać z koniem i przestać aktualizować swoje aplikacje po zmianach API i tym samym i tak je uśmiercić.
Liczba postów: 763
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
29
Platforma:
CMDR: Pienias
RSI Handle: Pienias
.png) .png) .png) .png)
W EVE jest Council of Stellar Management. Nie wiem jak to doładnie działa i czy się sprawdza ale idea zacna bardzo wielce.
|