17.06.2017, 07:03 UTC
(16.06.2017, 20:37 UTC)ShiMan napisał(a): Dlaczego się tak stało? Już mówię.
Dziś chodząc i myśląc po okolicy mojego domu począłem się zastawiać, czy na pewno w 1337 () do czegoś dojdę.
I jak dotąd:
- Mam nieco ponad 2M credisów, Orzeła 7 (Imperial Eagle) i Haulera. A docelowo mam plany by latać Imperial Cutterem jako moim main shipem.
- Żadnych zakupionych extrasów w sklepie Froniera (prócz tego co dostałem w Commander Deluxe Edition). A mam długą wishlistę.
Mniejsza o powyższe.
Troszkę sobie poczytałem o sytuacji w Drodze Mlecznej w świecie ELITE, lecz szczerze mówiąc, wytłumaczę 3 powody, dla których nabrałem wątpliwości co do dalszej chęci do gry.
1. Brak perspektyw do zarabiania. Uważam, że jest za dużo misji, które mogę, najdelikatniej rzecz ujmując, schrzanić na ten moment dla mnie. A RES-y? Owszem, jest z tego niezły sos, oczywiście dobre towarzystwo to podstawa, ale jak widzę czym się rozbijacie po HazRESach, to mnie aż zazdrość zżera...
2. Za szybko ginę. I to najczęściej jestem szybko zdejmowany przez NPCe na USSach (nawet tych z Threat 1), raz nawet było że padłem na jednym z Threat 0... Nawet nie skomentuję jak skończę na PeFałPę (casus - zgon z ręki CMDR Batonika), prócz tego że mam zaledwie jednego inżyniera odblokowanego, a nawet do niego nie zaleciałem >.<
3. Zasięg skoków. No serio, mając najczęściej około 7 Ly zasięgu na pustym to daleko nie zalecę. Zwłaszcza do Inżynierów. To akurat jest moje najmniejsze zmartwienie.
Chociaż pewnie Real Life™, a raczej problemy z RL szybciej mnie odciągną od gry niż te wątpliwości, jakie wymieniłem powyżej.
Dla mnie właśnie ten początkowy etap mozolnego dochodzenia do "czegoś" był najlepszy. A teraz po wielu patchach gra w porównaniu do wersji relase otrzymała wiele nowych możliwości/usprawnień także jest lepiej/łatwej/przyjemniej

.png)
) do czegoś dojdę.