28.04.2017, 12:23 UTC
Doleciałem do mgławicy Koński Łeb i z powrotem. W sumie blisko, ale to była pierwsza próba i przymiarka.
Centrum Galaktyki jest celem, który zamierzam zrealizować do końca czerwca.
Taka próba pokazała mi nieco, czym eksploracja jest i jak się do niej nastawić, by było ciekawie.
Dobra muzyka, drink, spokój i cierpliwość, brak pośpiechu. Delektowanie się sprawdzaniem planet, ich parametrów i sprawdzanie wszystkiego w programiku NASA, jaki ostatnio sobie pobrałem. (NASA's Eyes).
Do tego wiem, co w statku zmienić, by było łatwiej (zbyt duży bak nie jest wcale potrzebny, a fuelscoop z 7B na 7A na pewno zamienię). Myślę tez zrezygnować z myśliwca w Condzie, bo jednak nie przwiduję nim latać, łazik wystarczy. Kosztem skoku zastanawiam się, czy thrusterów nie poprawić, jesli przyszłaby mi ochota na jakąś planetę z większym G statek postawić. No i na koniec wiem, że więcej heatsinków mi się przyda i to na różne "okazje".
2x AFM nie wydaje mi się złym pomysłem, choć tutaj jeszcze pewności nie mam.
I tyle wniosków po pierwszej mojej krótkiej wycieczce - ale duża przede mną i już się prawdę mówiąc na nią cieszę.
Centrum Galaktyki jest celem, który zamierzam zrealizować do końca czerwca.
Taka próba pokazała mi nieco, czym eksploracja jest i jak się do niej nastawić, by było ciekawie.
Dobra muzyka, drink, spokój i cierpliwość, brak pośpiechu. Delektowanie się sprawdzaniem planet, ich parametrów i sprawdzanie wszystkiego w programiku NASA, jaki ostatnio sobie pobrałem. (NASA's Eyes).
Do tego wiem, co w statku zmienić, by było łatwiej (zbyt duży bak nie jest wcale potrzebny, a fuelscoop z 7B na 7A na pewno zamienię). Myślę tez zrezygnować z myśliwca w Condzie, bo jednak nie przwiduję nim latać, łazik wystarczy. Kosztem skoku zastanawiam się, czy thrusterów nie poprawić, jesli przyszłaby mi ochota na jakąś planetę z większym G statek postawić. No i na koniec wiem, że więcej heatsinków mi się przyda i to na różne "okazje".
2x AFM nie wydaje mi się złym pomysłem, choć tutaj jeszcze pewności nie mam.
I tyle wniosków po pierwszej mojej krótkiej wycieczce - ale duża przede mną i już się prawdę mówiąc na nią cieszę.
