31.01.2017, 20:43 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2017, 20:45 UTC przez Mathias Shallowgrave.)
Jak zazwyczaj jestem 100% za immersją, to tutaj akurat wydaje mi się, że jest w miarę OK. Optowałem za czasowym transferem statków, bo magiczna teleportacja była po prostu nierealistyczna, niezależnie od technologicznego postępu. (Skoro mogą teleportować materię i "drukować" tak skomplikowane urządzenia, jak np. napęd FSD, to po cholerę statki transportowe? Bez sensu).
W przypadku multicrew jednak nie ma teleportu samego pilota, a jedynie ta ich "teleprezencja", czyli połączenie neuronowe, czy jakkolwiek to zwał. OK, to ma sens.
Co nie ma sensu natomiast to to, że mogę się teleprezentować z HR 8444 do Beagle Point, ale już w myśliwcu tylko do 30 km. Jedno przeczy drugiemu i tutaj widzę zawaloną immersję.
Najbardziej głupie jest to kasowanie przestępstw. "Panie władzo, zniszczyliśmy dziś 15 statków cywilnych i 10 wanted. Może przymniecie oko na te przestępstwa, jeśli nie wypłacimy voucherów?" -- "Jasne, panie pilocie, nie ma problemu." -- "Super, dzięki! Dobra, chłopaki, chodźcie teraz na mój statek, powtórzymy to!"
No bez sensu totalnie.
::EDIT::
Na forum Frontiera ludzie wspomnieli też o jednej ważnej rzeczy - combat logging przez multicrew. Ktoś ma 5% hulla i nagle przenosi się do statku kolegi, a jego statek znika (Ed Lewis napisał wyraźnie, że nasz statek wylogowuje się podczas przeniesienia do statku kolegi). Myślę, że jakiś timer przy przenoszeniu się rozwiązałby ten problem.
W przypadku multicrew jednak nie ma teleportu samego pilota, a jedynie ta ich "teleprezencja", czyli połączenie neuronowe, czy jakkolwiek to zwał. OK, to ma sens.
Co nie ma sensu natomiast to to, że mogę się teleprezentować z HR 8444 do Beagle Point, ale już w myśliwcu tylko do 30 km. Jedno przeczy drugiemu i tutaj widzę zawaloną immersję.
Najbardziej głupie jest to kasowanie przestępstw. "Panie władzo, zniszczyliśmy dziś 15 statków cywilnych i 10 wanted. Może przymniecie oko na te przestępstwa, jeśli nie wypłacimy voucherów?" -- "Jasne, panie pilocie, nie ma problemu." -- "Super, dzięki! Dobra, chłopaki, chodźcie teraz na mój statek, powtórzymy to!"
No bez sensu totalnie.
::EDIT::
Na forum Frontiera ludzie wspomnieli też o jednej ważnej rzeczy - combat logging przez multicrew. Ktoś ma 5% hulla i nagle przenosi się do statku kolegi, a jego statek znika (Ed Lewis napisał wyraźnie, że nasz statek wylogowuje się podczas przeniesienia do statku kolegi). Myślę, że jakiś timer przy przenoszeniu się rozwiązałby ten problem.
--
:: Oficjalny Partner FDEV - zapraszam na Twitch (KLIK) po partnerskie skórki!
:: Tapetki z Elite i nie tylko (KLIK).
:: Oficjalny Partner FDEV - zapraszam na Twitch (KLIK) po partnerskie skórki!
:: Tapetki z Elite i nie tylko (KLIK).

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)