09.01.2022, 22:45 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.01.2022, 22:46 UTC przez ShiMan.
Powód edycji: Korekta nazwy systemu
)
Miejsce: Caravanserai - Stacja typu Orbis
Sektor: Inner Scrutum-Centaurus Arm
Obszar: Stuleou
Układ: Gandharvi
Data: 09 I 3308, godz. 23:40 czasu lokalnego
Po około 6 dniach latania z jednej mgławicy do drugiej (w tym też postanowiłem zahaczyć o sektor Norma Arm), zdecydowałem że przejrzę dane nawigacyjne i dowiem się, gdzie jest najbliższa stacja. Wygląda na to, że albo poważniej się zatrułem po imprze, albo rutyna mnie zabija (a ze samotnością to nie mam większych [póki co] problemów].
W każdym razie - trafiłem na namiar układu Gandharvi, gdzie jest stacja kosmiczna Caravanserai, operowany przez Colonia Council. Jestem właśnie na tej stacji.
Oczywiście, wg danych z Nav Beacona jest także Megaship będący częścią Colonia Bridge, chyba o numerze 42. Ten z nr. 43 to duma jednego z naszych, który nazwał go "PBO Headquarters". Nie sądzę bym go odwiedził.
W trakcie podróży, postanowiłem przemyśleć nieco sprawy, w jakim kierunku zmierza ludzkość.
Ja sądzę, że ku zagładzie.
Dlaczego?
Popadamy w coraz większą apatię; rozwój technologiczny praktycznie stanął w miejscu (do tej pory latamy w statkach, których projekty liczą sobie kilkaset lat). Każda stacja, każdy megaship czy każdy FC - każde lądowisko ma sztywne 7.5 km, od którego przyjmują zgody na lądowanie; inaczej automatycznie "niet". Na AI to ludzkość sama się sparzyła; pełna delegalizacja w moim odczuciu była kardynalnym błędem jeśli chodzi o progres technologiczny.
Guardiani byli inni - oni byli w stanie stworzyć, a następie żyć w zgodzie z AI. Przynajmniej do czasu aż się nie pozabijali (w czym AI pomogło, widząc co się dzieje. To właśnie jest argument przeciwników AI że już jedna rasa przez sztuczną inteligencję wymarła, co ja uważam za idiotyzm, vide kwestia wojny domowej).
Nie mówiąc już o wałkach z inżynierami, czy po prostu super-modułach, po których fanatycy maksymalnej wydajności będą marszczyć swe działa do zatarcia... Np. przez kolejny etap budowania Colonia Bridge. Szkoda gadać. Przez takich ludzi tracę ochotę do życia.
Wracając do bieżących spraw - udało mi się sprzedać mapki na miejscu za sumę ponad 157M kredytów (nie licząc z 60M bonusów).
Udało mi się wyłapać z 2x ELW, 1x AW, z 10x WW...
Ale to wystarczyło, bym osiągnął swój cel.
Tak moi drodzy. Osiągnąłem stopień ELITE z eksploraji. Right on, CMDR.
![[Obrazek: qKyOyMzR_o.jpg]](https://images2.imgbox.com/bc/a6/qKyOyMzR_o.jpg)
Czyli więc droga do Shinrata Dezhra jest w końcu (po chyba 4 latach) otwarta dla mnie.
No dobra, w każdym razie planuję kontynuowanie powrotu do HR-ki. Jeszcze bym chciał dokończyć Operację Grotołaz. Mam 9 z 20 stacji odwiedzonych, a planuję polecieć do mgławicy Mewy (Seagull Nebula). Stamtąd będę powoli wracał do Bańki.
Wg wyliczeń:
Będzie trzeba działać. Spróbuję trochę polecieć na skróty przez autostradkę neutronową, ale do max 80% wytrzymałości FSD - nie mam AFMU.
Na szczęście teraz co najwyżej muszę jedynie gnać przed siebie i ewentualnie katalogować ciekawe planetki.
Chciałem wrzucić kawałek najbardziej adekwatny do zdobycia mojej pierwszej "Elitki", ale wtedy miałbym kłopoty, dlatego coś bardziej "umiarkowanego".
o7
Sektor: Inner Scrutum-Centaurus Arm
Obszar: Stuleou
Układ: Gandharvi
Data: 09 I 3308, godz. 23:40 czasu lokalnego
Po około 6 dniach latania z jednej mgławicy do drugiej (w tym też postanowiłem zahaczyć o sektor Norma Arm), zdecydowałem że przejrzę dane nawigacyjne i dowiem się, gdzie jest najbliższa stacja. Wygląda na to, że albo poważniej się zatrułem po imprze, albo rutyna mnie zabija (a ze samotnością to nie mam większych [póki co] problemów].
W każdym razie - trafiłem na namiar układu Gandharvi, gdzie jest stacja kosmiczna Caravanserai, operowany przez Colonia Council. Jestem właśnie na tej stacji.
Oczywiście, wg danych z Nav Beacona jest także Megaship będący częścią Colonia Bridge, chyba o numerze 42. Ten z nr. 43 to duma jednego z naszych, który nazwał go "PBO Headquarters". Nie sądzę bym go odwiedził.
W trakcie podróży, postanowiłem przemyśleć nieco sprawy, w jakim kierunku zmierza ludzkość.
Ja sądzę, że ku zagładzie.
Dlaczego?
Popadamy w coraz większą apatię; rozwój technologiczny praktycznie stanął w miejscu (do tej pory latamy w statkach, których projekty liczą sobie kilkaset lat). Każda stacja, każdy megaship czy każdy FC - każde lądowisko ma sztywne 7.5 km, od którego przyjmują zgody na lądowanie; inaczej automatycznie "niet". Na AI to ludzkość sama się sparzyła; pełna delegalizacja w moim odczuciu była kardynalnym błędem jeśli chodzi o progres technologiczny.
Guardiani byli inni - oni byli w stanie stworzyć, a następie żyć w zgodzie z AI. Przynajmniej do czasu aż się nie pozabijali (w czym AI pomogło, widząc co się dzieje. To właśnie jest argument przeciwników AI że już jedna rasa przez sztuczną inteligencję wymarła, co ja uważam za idiotyzm, vide kwestia wojny domowej).
Nie mówiąc już o wałkach z inżynierami, czy po prostu super-modułach, po których fanatycy maksymalnej wydajności będą marszczyć swe działa do zatarcia... Np. przez kolejny etap budowania Colonia Bridge. Szkoda gadać. Przez takich ludzi tracę ochotę do życia.
Wracając do bieżących spraw - udało mi się sprzedać mapki na miejscu za sumę ponad 157M kredytów (nie licząc z 60M bonusów).
Udało mi się wyłapać z 2x ELW, 1x AW, z 10x WW...
Ale to wystarczyło, bym osiągnął swój cel.
Tak moi drodzy. Osiągnąłem stopień ELITE z eksploraji. Right on, CMDR.
![[Obrazek: qKyOyMzR_o.jpg]](https://images2.imgbox.com/bc/a6/qKyOyMzR_o.jpg)
Czyli więc droga do Shinrata Dezhra jest w końcu (po chyba 4 latach) otwarta dla mnie.
No dobra, w każdym razie planuję kontynuowanie powrotu do HR-ki. Jeszcze bym chciał dokończyć Operację Grotołaz. Mam 9 z 20 stacji odwiedzonych, a planuję polecieć do mgławicy Mewy (Seagull Nebula). Stamtąd będę powoli wracał do Bańki.
Wg wyliczeń:
- Do HRki zostało mi ponad 15 tys. ly;
- Do Colonii mam 6 tys. ly;
- Łącznie 286 skoków do HRki na dystansie ok. 55.5 ly/skok.
Będzie trzeba działać. Spróbuję trochę polecieć na skróty przez autostradkę neutronową, ale do max 80% wytrzymałości FSD - nie mam AFMU.
Na szczęście teraz co najwyżej muszę jedynie gnać przed siebie i ewentualnie katalogować ciekawe planetki.
Chciałem wrzucić kawałek najbardziej adekwatny do zdobycia mojej pierwszej "Elitki", ale wtedy miałbym kłopoty, dlatego coś bardziej "umiarkowanego".
o7

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
![[Obrazek: 32080.jpg]](https://inara.cz/data/sig/32/32080.jpg)
