Jaka przyszłośc powinna czekać naszą rase ? odpowiedz jest prosta powinniśmy stać cie cywilizacją kosmiczna ,zaczać kolonizować i terraformować planety,budować stacje na orbitach interesujacych nas planet ,budować statki i napedzie atomowym (i lepszym) należy odłożyć spory na bok i skupić sie na ratowaniu naszej cywilizacji która jest narażona na wyginiecie czy rządzący tego świata są ślepi?.Podziały głupie spory o ziemie i wpływy są niczym tak naprawde gdy tak patrze co sie dzieje w telewizji i w internecie przypomina mi sie obrazek z książki jak dwoch ludzi bije sie o kawałek mięsa,bijemy sie we własnej piaskownicy.Jeśli tak dalej bedzie polegniemy sami sobie gotujemy koniec.Ja to widze tak skończyć glupie spory i dać ludziom cel bo to jest nasze przeznaczenie kosmos bo tam jest nasza przyszłość,przyszłość naszych dzieci i wnuków budujmy staki i sie po prostu ratujmy bo jak nas coś nie rozwali czy to kometa czy supernowa to zrobimy to sami uciekajmy bo nie każdy chce skończyć jako ofiara dzisiejszej polityki.
Wątek przeniosłem do działu z Offtopem. Lowca - zwracaj proszę uwagę, w jakim dziale zakładasz dany temat. Instytut Odkrywców to dział do dyskusji o eksploracji w Elite.
Świat niestety jest daleko bardziej złożony, niż byśmy chcieli. Nie z każdej perspektywy sytuacja prezentuje się jednakowo. Być może dla kogoś zabrzmi to jak powielanie spiskowych teorii dziejów, ale wystarczy spojrzeć jak to wszystko wzajemnie się zazębia i układa w logiczna całość. Istnieją ludzie i instytucje, którym wszelkie konflikty zbrojne są na rękę, bo zwyczajnie zarabia się na tym mnóstwo kasy. Osoby te nie podzielają naszej empatii, pozbawione są skrupułów i traktują nas, maluczkich jako zasób, narzędzie do wykorzystania bądź przeszkodę do usunięcia. Dlatego na pierwszy rzut oka niektóre decyzje na najwyższym szczeblu wydaja się idiotyczne. Trzeba się jednak zastanowić nad jedną kwestią. Czy naprawdę wierzymy w to, że ludzie pociągający za najważniejsze sznurki nie dorównują nam intelektem? Czy może raczej mają na uwadze cel który nie jest oczywisty sam w sobie i pozostaje dla nas niewidoczny bądź niejasny?
Fortuna toczy się kołem. Pod kołem to pojąłem.
A kiedy strzyżesz owieczki, opowiadaj im bajeczki.
Liczba postów: 277
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2016
29.12.2016, 11:11 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.12.2016, 11:16 UTC przez Kir Nalto.)
I co myślisz, że w "kosmosie" będzie inaczej? To ludzka natura, a z naturą nie wygrasz. I to nie jest kwestia tylko polityki, mamy to w genach. Wszędzie, gdzie pojawi się Człowiek będą religie, wojny i zniszczenie. Przecież to nawet w grach widać nie trzeba daleko szukać...
Polityka i religia zazwyczaj idą w parze, niezależnie od skali, i są narzędziami do sterowania ludźmi i do osiągania co ambitniejszych celów.
Ludzie zawsze dają się porwać jakiejś ideologii i gotowi są do wielkich poświęceń w imię własnych przekonań, bez względu na to czy jest to kwestia wyboru jedynego słusznego producenta karty graficznej, smartfona, czy poglądu który Bóg jest bardziej boski...
Fortuna toczy się kołem. Pod kołem to pojąłem.
A kiedy strzyżesz owieczki, opowiadaj im bajeczki.
Liczba postów: 277
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2016
29.12.2016, 11:27 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.12.2016, 11:31 UTC przez Kir Nalto.)
A nawiązując tematycznie, to ca za idiota stworzył idiotów?

-temat rzeka.
Liczba postów: 82
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2016
Reputacja:
18
Platforma:
CMDR: RybaPonadKilo
Ludzkość to największa zaraza tego świata, nie żadna dżuma czy cholera. Tyle w temacie.
Liczba postów: 2,979
Liczba wątków: 173
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
295
Platforma:
CMDR: Kyokushin
Ja wychodzę z założenia, że każdy jest kowalem swojego losu, i o to jaki świat jest nie może mieć pretensji do innych, tylko do siebie. Tak samo oni mogą go kształtować, jak i on.