Kupiłem sobie dwie przejścióki do aparatu. Jedną 2 calową drugą 1,25.
Podpiąłem się pod Barlowa aparatem i kilka próbnych fotek wykonałem. Działa ale jeszcze efektu wow nie było
Co ciekawe zdjęcie tego Księżyca które wykonałem to jedno z kilkunastu. I tylko to spełniło moje oczekiwania. Reszcie albo ostrości zabrakło albo coś się rozmazało. Nie dotykałem zestawu bo z wężyka puszczałem foty. Ciekawe ile to warunków musi się spełnić już bez operatora, żeby zatwierdzić fotkę
Głęboki kosmos musi poczekać, bo aktualnie po godzinie obserwacji kolejne cztery muszę przesiedzieć pod kołderką z czymś ciepłym w kubku.
Litości ta pogoda nie ma.
Jowisza już próbowałem ale świeci tak mocno, że muszę poczytać jak poustawiać aparat aby go z księżycami złapać. No i jego samego przy okazji. Przez teleskop widać delikatnie strukturę chmur.
I też uważam że dla takiego laika jak ja 150 mm jest wystarczające. Liczę że będę się bawił i bawił.
Z kolei mój napęd działa na 4 baterie R20, które są dość uciążliwym źródłem energii.
Pooglądałem fora i znalazłem rozwiązanie dla nich. Teraz cały napęd działa na moim power banku. Popyla że aż miło. Ponoć jest w stanie obsłużyć napęd w 7-9 h ciągłej pracy.
Wystarczyło odpowiedni kabel na Allegro dokupić.
I tak, ręczne wyszukiwanie to ogromne wyzwanie. Ale jak już znajdziesz.......