Zakup HOTAS - co w 2020 ?

[LuLs]

Witam 


Dziś zawitałem na forum i od razu poproszę was o pomoc. 

Założyłem nowy temat, chociaż znalazłem inne już istniejące o podobnej tematyce ale... dość leciwe. 

Noszę się zamiarem zakupu Kontrola/Joysticka z przepustnicą/ systemu HOTAS i mam na ten cel... hmmmm... 800 zł maks. 

Będę go używał głównie do ED ale też chciałbym aby służył mi troszkę w War Thunder. 

Niestety... przeglądanie, czytanie, nie wyłania lidera....

W zasadzie są dwie możliwości - albo coś Thrustmastera albo Saitek/Logitech... ( czy poprawiono już tą jakość ich wyrobów czy jednak dalej to szmelc )

Liczę na waszą pomoc jako praktyków w tej kwestii... 

Z góry bardzo dziękuję

[Fenyl de Lechia]

W tym budżecie odpowiedź jest tylko jedna - logitech x52pro. Ewentualnie promocja na x56.

[Xenderr]

Ja kupiłem sobie kilka dni temu Thrustmaster TWCS HOTAS (bez pedałów) i jestem zachwycony. Jedyna wada to ilość przycisków na joysticku i tylko jeden HAT.
Przyciski na podstawie przydają nadają się do funkcji, których używa się rzadziej, na przykład włączania świateł.

Przepustnica oferuje za to znacznie więcej: trzy haty, kilka przycisków, analogowy minijoystick, rolka, manetki.

Wcześniej miałem HOTAS CH Products, zdecydowanie wyższa półka, ale sprzedałem bo od prawie dwóch lat nie używałem. Teraz coś mnie wzięło i miałem ochotę kupić Virpila, który niestety w chwili obecnej jest niedostępny, dlatego kupiłem Thrustmastera do którego mam większe zaufanie niż do Logitech/Saitek ;p. Ogólnie jestem bardzo zadowolony bo zestaw leży mi w dłoniach znacznie lepiej niż CH Products, do tego strasznie przeszkadzały mi pedały i tutaj też wygrywa TWCS ponieważ ma skrętną rączkę.

[USSER-PL]

Ja osobiście polecam zabawę na dwa joysticki... ale to tak bardziej z racji zamiłowania do kopania (w koparce).
Miałem zestaw TWCS i... chętnie miałbym znowu od niego samą przepustnicę. Lepiej leży w łapsku niż taki HOTAS 4.

[Macias071]

Wydaje mi się, że sensownym rozwiązaniem jest T.16000M FCS Hotas od Thrustmastera.
Mam, posiadam. Lata się na tym przyjemnie
Ale... musisz wiedzieć, że Joy ma pewną wadę fabryczną, która z czasem doprowadza do szewskiej pasji. A mianowicie - z czasem wyrobi się w joyu oś Z (czyli w grze oś YAW). Prowadzi to do tego, że statek samoczynnie zaczyna Ci skręcać w prawo bądź w lewo i wykonuje to na zasadzie takich irytujących "skoków". U mnie ta wada dała znać o sobie po ok. roku intensywnego użytkowania. Rada moja taka, że jak się zdecydujesz na ten zestaw to zapamiętaj gdzie masz paragon w razie 'W'
Ale na Allegro można z czasem wyhaczyć samego Joya w całkiem przyzwoitych pieniądzach.

[Indygo]

@Macias071... miałem to samo.. rozebrałem rączkę, kapnąłem kropelkę wd40 do potencjometru, potem bardzo bardzo długo składałem rączkę

działa ... ale kapnięcie wd40 do potencjometru równie dobrze może go dobić

póki co używam tego zestawu prawie od trzech lat (T16000 FCS) i jestem zadowolony

aczkolwiek zaczyna padać potencjometr w tym "skrzydełku" na przepustnicy, trza będzie powtórzyć akcję rozbierania i wd40

[Dako]

Mimo wszystko zamiast WD-40 lepiej użyć specyfiku do regeneracji potencjometrów np. Kontakt PR https://sklep.avt.pl/kontakt-pr-60ml.html
Tanio a pewnie

[Fenyl de Lechia]

FCS Hotas od TH jest bardzo fajny, natomiast nie powiedziałbym, że jest lepszy od x52 pro, szybciej porównałbym go z x52.
Podany budżet pozwala na zakup trochę lepszego sprzętu niż FCS, dlatego go nie wymieniłem

[Xenderr]

x52 Pro ma jakieś znaczące różnice względem zwykłego x52, poza kolorem? ;p

[Fenyl de Lechia]

Bebechy te same, jakość wykonania trochę lepsza i inna sprężyna w joyu.