Ewolucja ED

[LXir]

Myślimy podobnie, ja i frontier / dzięki za link

[Kuba Wolf]

Moze nie SL, ale apke mobilna do ED taka oficjalna to bym chetnie zobaczyl. Jakies proste funkcjonalnosci typu przebazowanie statkow, czy daytrading na towarach. Pierdoly ale i tak jak jade do pracy to mam mysli typu czy zalozyc PP 4A czy modowane 3A do kondy na wyprawy

[Yautja]

(09.04.2018, 19:08 UTC)Kuba Wolf napisał(a): Moze nie SL, ale apke mobilna do ED taka oficjalna to bym chetnie zobaczyl. Jakies proste funkcjonalnosci typu przebazowanie statkow, czy daytrading na towarach. Pierdoly ale i tak jak jade do pracy to mam mysli typu czy zalozyc PP 4A czy modowane 3A do kondy na wyprawy

o, to, to. Jakaś minigierka na smarphony na posiedzenia na tronie. Są takie gierki do Star Wars czy Mass Effect gdzie granie w nie daje kasę (Star Wars) czy wpływy (Mass Effect) w pełnej wersji. Od lat wzdycham też do idei wydania Frontiera na smartphony. Myślę, że spokojnie byłoby to do ogarnięcia, zwłaszcza, że już istnieje wersja na OpenGL.

[Yata_PL]

do OP i podobnie myślących - podzielcie sie prosze z nami namiarami na swojego dilera

>>.<<

[MAGNUM354]

heh, to samo pomyślałęm aczkolwiek - do GTA 5 jest też aplikacja I fruit - można tam psa trenowac , a potem w grze bestia biega i przynosi różne rzeczy kamizelkę, odbezpieczony granat itp.
Pomysł z przestawieniem stastku pomiędzy stacjami byłby całkiem fajny akurat ale jakieś szkoły, uczniowie ?!?! nadal nie rozumiem tego co kolega napisał w pierwszym poście ale od trzech miesięcy mam 40 na karku - słyszałem ż eto wiek w którym człowiek przestaje się z młodymi dogadywać

[RANDARIO]

A świstak siedzi i zawija je w te sreberka 

[ryczypior]

A mi po głowie chodzi taka przygodówka w świecie E: D Jak by to miało działać?

Na przykład:
- odpalamy wtyczkę i włączamy E: D,
- Rozpoczynamy "grę przygodówkę" w przeglądarce, gdzie dostajemy informację, że w systemie HR 8444 na Collins Market czeka na nas Sean Binder z ważną informacją. Jeśli nie ma nas na tej stacji, musimy dolecieć tam w E: D - gdy już jesteśmy w przeglądarce otrzymujemy informacje o tym że musimy zdobyć kilka cygar z kamitry do zander dock, gdyż bar w pobliżu rozwija interes, przy okazji potrzebna jest tona Lethal Weapons - możemy w przeglądarce wypytać po co to, itd, jaka będzie zapłata - oczywiście ciężko z gry przeglądarkowej doładować kwotę w E: D, więc nagrodą będzie możliwość udziału w prawdziwej, ważnej misji
- dowozimy towar, otrzymujemy informację, że ta tona lethal weapons jest potrzebna do czegoś tam itd... dostajemy w grze przeglądarkowej informację, że musimy gdzieś skoczyć, coś zeskanować, w końcu zabić piratów, by na koniec zostać odznaczonym - odznaka na forum np albo jakiś mały gift dla kilku pierwszych graczy kończących fabułę

Taki na razie luźny pomysł na razie, ale z pomocą wtyczki sporą część interakcji z mechaniką E: D możnaby wykorzystać

[mackie]

1. ta gra ma olbrzymi potencjał nie tylko komercyjny , ale również ,, poznawczy '' , sorki , ale nie znajduję w tej chwili odp . określenia . > przykład dam na końcu .
- nie ograniczoną przestrrzeń , oraz interakcję w czasie rzeczywistym . ( Serwery nie wytrzymują ? > już niedługo wytrzymają ! )
- można ( mam nadzieję ) aktualizować ją i poszerzać o nowe odkrycia naukowe .
- można stworzyć , sorki ... nową rzeczywistość wirtualną > nie w sloganach , ale prawdziwą .
2. każdy z Was ma jakieś , mam nadzieję , marzenia lub uzdolnienia > ja na przykład interesuję się wszystkim co wydaje mi się ciekawe . Niestety
nie na wszystko mnie stać , a ta niby GRA to umożliwia . Jeżeli Twórca ED D . B . tego nie widzi to kiepsko , ponieważ juz niedługo taka rzeczywistość zaistnieje . Zmarnować złote jajko > grzech , i niema znaczenia brak funduszy , bo na taki pomysł zawsze się znajdą .
3. przykład > ( moje marzenie ) >
wysiadam z Sajdka ( Sidewindera ) po ciężkich zmaganiach i wreszcie mogę sobie spokojnie odpocząć w moim mieszkaniu na Planecie X > oczywiście kupionym za Credyty , lub w żywej gotówce jeżeli nie mam czasu na robienie kraterów w tym co fruwa na około , zasiadam przy moim wirtalnym kompie i odpalam nie komercyjny program np . Corel Draw , puszczam sobie Pink Floyd i robię to co np . robię od czasu do czasu ... nie grając w ED , tyle tylko , że nadal tam siedzę , bo patrząc przez okno , czasami widzę przelatujące statki , a czasami
szybko robię seawa , bo wróg nadlatuje . > To > jest nowa wirtualna rzeczywistść i nowy kierunek , ale może ktoś już > to > zrealizował ?

---

w skrócie bo już dnieje . Na bazie ED można byłoby się pokusić o > opatentyowanie informatycznego systemu > ,, Zagospodarowania Przestrzennego Kosmosu '' ... śmieszne ? , wszystko co nowe wydaje się idiotyzmem , ale jak powiedziałem wcześniej > jeden pokój > co najmniej jeden pomysł >( .

[Cicha]

(15.04.2018, 04:26 UTC)mackie napisał(a):  3. przykład > ( moje marzenie ) >
                                                     wysiadam z Sajdka ( Sidewindera ) po ciężkich zmaganiach i wreszcie mogę sobie spokojnie odpocząć w moim mieszkaniu na Planecie X > oczywiście kupionym za Credyty , lub w żywej gotówce jeżeli nie mam czasu na robienie kraterów w tym co fruwa na około , zasiadam przy moim wirtalnym kompie i odpalam nie komercyjny program np . Corel Draw , puszczam sobie Pink Floyd i robię to co np . robię od czasu do czasu ... nie grając w ED , tyle tylko , że nadal tam siedzę , bo patrząc przez okno , czasami widzę przelatujące statki , a czasami
szybko robię seawa , bo wróg nadlatuje . > To > jest nowa wirtualna rzeczywistść i nowy kierunek , ale może ktoś już > to > zrealizował ?

Coś mi się to bardzo kojarzy z ostatnim filmem Spielberg'a "Ready Player One" (filmu nie znam, ale książkę tak). Moim zdaniem to ponura wizja rzeczywistości. Znaczy, sama czasem chętnie bym uciekła z rzeczywistości, ale nie na zasadzie prowadzenie wirtualnego życia zamiast tego realnego.

[MAGNUM354]

to taki sam przykład jak granie w Simsy.. przychodzisz z pracy, włączasz kompa i idziesz do pracy ... co za - sorry - debilizm. ( nie twój pomysł ale Simsy )

A co do twojego pomysłu- technologia ma nas wspierać - ktos straci wzrok? niech lekarze zamontują mu opaskę / nakładkę na oczy taką jak miał ten koles ze Star Treka (chyba nawigator) - podpięta prawdopodobnie bezpośrednio do nerwów wewnątrz czaszki generowała mu nie tylko zwykły obraz ale i pozwalała chyba na rentgen... I to się nazywa zastosowanie technologi, ja bym nie chciał włączać gry / programu i gapić się na ekran po to żeby zobaczyc co jest na dworze - wolałbym po prostu wyjrzeć przez okno - szybciej i mniej prądu na to by poszło.
Nauka, lekcje? to już jest.
Co jeszcze ? nauka pilotażu samolotu? to już jest, itd.

Mackie - nie wymyślaj koła na nowo - wymyśl kulę - a nie to też już jest - Audi razem z Pirelli albo Michelin już w zasadzie maja gotowy produkt takich kół do pojazdów (poszukaj w necie)
A na poważnie - nie rozwiniemy się jako ludzie ani jako ludzkość jeśli będziemy powtarzać stare pomysły - więc MYŚL DALEJ - powodzenia

P.S. świetnym przykładem jest - jeszcze ciepły - serial Netflixa - Zagubieni w kosmosie - 10 odcinków (narazie przynajmniej) - pomijając fabułę, pokazuje ludzi z przyszłości którzy brudzą sobie ręce, ciężko pracują itd. pomimo tego że mają technologię - ale to technologia i urządzenia użytkowe a nie magiczne robiące wszystko za nich. BArdzo mi przypadło do gustu takie przedstawienie sytuacji, działania i wykorzystania. Obejrzyj sobie.