11.01.2018, 09:17 UTC
Jak nie latasz w Open to jesteś ciotą! Przekonałem? 
A tak serio, to kosmos jest wielki, a pilotów mało. Oprócz kilku oczywistych hot spotów jak np. systemy z CG, z inżynierami, czy stolicami PP trafienie na drugiego pilota graniczy z cudem, a co dopiero trafienie akurat na griefera. Wystarczyć przeczytać poradnik do ucieczki, poćwiczyć moment z kolegą i jesteś praktycznie nietykalny. Nie granie w open to zrezygnowanie z ciekawego aspektu gry w obawie przed stratą kilku pikseli z monitora.

A tak serio, to kosmos jest wielki, a pilotów mało. Oprócz kilku oczywistych hot spotów jak np. systemy z CG, z inżynierami, czy stolicami PP trafienie na drugiego pilota graniczy z cudem, a co dopiero trafienie akurat na griefera. Wystarczyć przeczytać poradnik do ucieczki, poćwiczyć moment z kolegą i jesteś praktycznie nietykalny. Nie granie w open to zrezygnowanie z ciekawego aspektu gry w obawie przed stratą kilku pikseli z monitora.
"Każda frakcja ma takiego Fenyla, na jakiego zasłużyła" - CMDR Goliat

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)