02.03.2017, 17:07 UTC
Generalnie znawcy tematu proponują maksowanie tylko jednego atrybutu, głównie dlatego, że wiele skilli ma przeliczniki od np. maks staminy. Natomiast to zależy od tego, co chesz robić w grze: ja jestem min/maxerem, więc lubię mieć wszystko jak najbardziej optymalne. A piękno ESO polega na tym, że możesz zrobić co chcesz i jak chcesz i ma to szansę działać 
Co do gildii - kosztuje to trochę kasy, a od gratów wartych zostawiania masz swój bank
resztę się uczy albo rozkłada

Co do gildii - kosztuje to trochę kasy, a od gratów wartych zostawiania masz swój bank
resztę się uczy albo rozkłada
"Każda frakcja ma takiego Fenyla, na jakiego zasłużyła" - CMDR Goliat

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)