10.10.2016, 07:44 UTC
(10.10.2016, 01:22 UTC)Adix napisał(a):(09.10.2016, 20:28 UTC)Quarion napisał(a): Opieram się na opiniach gdzie ktoś potrafi to poddać konstruktywnej krytyce. Nie miałem niestety przyjemności osobistego przetestowania, ale nie ufam opiniom które wynoszą te gogle na piedestał jako ideały bez żadnych wad. Nadal nikt mnie nie przekonał do tego, że jest to warte swojej kasy.Sorry, ale wydawanie prawie 4000 PLN za coś o czym ludzie mówią, że daje obraz, może nie kiepski, ale niedopracowany i rozmyty to zabawa nie dla mnie. Jakby to kosztowało poniżej 1000 PLN to pewnie bym się nie zastanawiał. Imersja może i o niebo lepsza, ale mnie jako kogoś kogo przy obróbce zdjęć wkurza każde niedociągnięcie, zwłaszcza jak jest ono miękkie... no nie wytrzymałbym tego psychicznie i pewnie i tak bym je sprzedał za chwilę. Dla kogoś kto zarabia w Anglii to nie taki straszny wydatek, gorzej jak to się przeliczy na złotówki. Dokładając do tego biznesu niewiele kasy mógłbym mieć kompa gameingowego z prawdziwego zdarzenia, tak więc wydawać tyle kasy za coś co zaraz zostanie ulepszone i zyska więcej przychylnych opinii pod względem jakości obrazu mija się dla mnie z celem.No dobra bo widzę, że całkowicie się mijamy w temacie...
Spróbuje więc ostatecznie i w miarę prosto(zaznaczam, że poniższe nie ma charakteru ataku a jest jedynie odpowiedzią na Twoje pejoratywne zdanie w w/w kwestii)
1. Jeśli sam nie doświadczyłem czegoś to się o tym nie wypowiadam i kropka. Opinie są w dużej mierze subiektywne i nie mam zamiaru się z nikim boksować na "wydaje mi się" czy "ludzie mówią...".
Wiesz - wypowiadasz się, nie wiesz - nie robisz z siebie znawcy w danej dziedzinie. Internety mamy wszyscy i punktowanie się kto jakie opinie w nich czytał i z jak wiarygodnych źródeł pochodzą, jest dziecinadą.
2. Nikt nie musi/chce przekonywać Cię do tego, że gogle są warte kasy za którą są sprzedawane - w moim subiektywnym odczuciu są. Nie szkoda mi pieniędzy które wydałem bo dostałem za nie produkt który w moim odczuciu jest ich wart. Masz inne zdanie - nie kupuj.
3. Dywagacje na temat tego co byś zrobił z zakupem i z góry założenie o jego upłynnieniu jest po prostu nie logiczne. Nie kupisz tego produktu bo z góry założyłeś, że nie jest wart. Twoja decyzja i szanuje ją, ale nie próbuj udowadniać osobom, które na codzień używają tej technologii, że jej kupno było błędem (do tego sprowadzają się Twoje uwagi). Zakładasz z góry, że produkt Ci się nie przyda - nie kupuj.
4. Nie zarabiam (i pewnie nie tylko ja) w Anglii tylko w Polsce. Wnoszenie do tematu różnic w zarobkach jest chyba nie przemyślaną dygresją z Twojej strony i nie na miejscu. Nie masz kasy - nie kupuj i nie punktuj, że w Anglii jest łatwiej.
5. Żeby obsłużyć VR musisz mieć kompa gamingowego "z prawdziwego zdarzenia" tak czy inaczej więc nie wiem o co common? Nie masz silnego konfigu - nie kupuj VR.
6. Nie wiem co masz na myśli przez "coś co zaraz zostanie ulepszone" ale tu chyba znowu się nie rozumiemy. Cały czas próbujemy powiedzieć, że same gogle mają potencjał i problemem nie są one same ale sprzęt, który na dzień dzisiejszy nawet przy najmocniejszych konfigach nie pociągnie tak wysokiego supersamplingu jaki daje goglom obraz jak "żyleta" (tak, wiem - pojęcie "żyleta" to subiektywne określenie ale ma ona przekazać istotę usatysfakcjonowania z osiągniętego efektu). Obecnie gogle już są w stanie wyświetlać bardzo dobrą jakość obrazu. Optymalizacja ED jest rzeczą wtórną. Jeśli czekasz na poprawienie parametrów gogli to określenie "zaraz" może oznaczać 2 i więcej lat.
BTW. Oculus wczoraj pokazał nową wersję swoich gogli Rift Santa Cruz (bezprzewodowe) i co się stało? Jakość obrazu musieli obciąć do czegoś miedzy cardboardem i obecnym Rift CV przyznając, że to wydajność obecnych konfiguracji jest zaporą technologiczną, której sforsowanie nie jest prędko spodziewane. Chcesz czekać na next geny - czekaj, nie kupuj teraz.
7. Nie porównuj parametrów monitora do parametrów wyświetlaczy w goglach. Generalnie zastanawia mnie jak w ogóle przychodzi Ci do głowy porównanie monitora wyświetlającego 2160x1200 (taką rozdzielczość ma wyświetlacz Oculusa i Vive) który ma 24+ cali do wyświetlacza tej samej rozdzielczości w goglach wielkości 15x7cm wyposażonego w soczewki. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale gogle nie wyświetlają obrazu w ramce, który przypominał by obraz z monitora pod względem kształtu ale soczewki i FOV powoduje, że obraz widzisz w około 120* (dla Vive - oculus ma mniej) czyli bardzo jest to zbliżone do tego w jaki sposób człowiek widzi na codzień. A już jest to praktycznie identycznie jakbyś założył same oprawki okularów przeciwsłonecznych i przez nie patrzył na świat (chodzi o FOV).
Nie zrozum mnie źle... To nie jest czepialstwo ale ciężko mi z Tobą polemizować mając na uwadze, że nie wiesz o czym mówisz. Przekalkowujesz opinie z innych źródeł jako Twoje własne.
Przetestuj to sam a bardzo chętnie porozmawiam z Tobą o Twoich odczuciach. (i nie mówię o testach cardboardów czy Oculusów DK2 tylko konkretnie o Vive)
Powyższy temat dotyczy konkretnego modelu do VR oraz jego zastosowania w ED, tweaków, trików ustawień i innych związanych z tym rzeczy. Jako osoby obcujące z tematem na codzień staramy się odpowiadać na pytania, które zadają osoby zainteresowane. Nikt nikogo nie przekonuje, że musi kupić VR bo bez tego żyć się nie da. Wyrażane opinie są subiektywne ale poparte prawdziwym doświadczeniem z technologią. Twoją opinie również szanuję ale już nie kwestie próby udowodnienia Twojej racji gdyż ta po prostu nie ma podłoża ani merytorycznego ani praktycznego.
I tyle... temu to ma służyć i nie widzę powodu dla którego mielibyśmy kontynuować wątek polemiki w oparciu o w/w punkty.
Pozdrawiam i szczerze mam nadzieje, że nie odbierzesz tego jako jakikolwiek atak na Twoją osobę
...serio, to nic osobistego
Ło matko, Adix
Ja tylko wyraziłem swoją własną opinię na ten temat, która nie miała na celu przekonywania kogokolwiek do takiej czy innej decyzji
. Choć zapewne nie jestem jedyną osobą, która ma podobne odczucia co do tych gogli.
