Dzięki za pochwały. Zarumieniłem się i zawstydziłem 
Dzień 6-8
Dotarłem do regionu Aqiula's Halo. No cóż, nie jest on zbyt gościnny. Mało systemów i często bez syntezy się nie obejdzie. Poza tym wiele systemów jest już poodkrywanych przez innych. Tak jakby jakaś szarańcza tędy przeszła albo jakaś większa ekspedycja. Postanowiłem przenieść się bardziej w północne rejony Aquila's Halo licząc, że tam będzie trochę lepiej ale się pomyliłem. Systemów tylko trochę więcej i dalej dużo z nich już odwiedzonych. Jako, ze właściwie już dotarłem do celu wędrówki to lecę teraz powoli. Więcej skanuję i zbieram minerały.
W trakcie szukania materiałów czasem trafi się ładna sceneria:
![[Obrazek: 2021-01-20-00-01-Nyueliae-OA-A-d0.jpg]](https://i.ibb.co/wYdGMVF/2021-01-20-00-01-Nyueliae-OA-A-d0.jpg)
Tak po prawdzie to powinienem już wracać bo zostało mi tylko 17 % kadłuba. To efekt mojego wyjątkowo luźnego podejścia do grawitacji 0,5 g. Było "donk" i zdziwienie. Jakby tego było mało to muszę się przyznać, że pakując się na wyjazd nie zabrałem modułu AFMU i nie mogę sobie niczego naprawić. FSD na razie 87% więc jeszcze jako tako. Ale, ale żeby nie było tak pesymistycznie to przeglądając inne moduły odkryłem że na radarze mam założoną modyfikację nie zmniejszającą wagę tylko zwiększającą zasięg. No wyjątkowo przydatna sprawa. Tylko jeszcze nie wiem do czego. Co autor miał na myśli decydując się na takie krok to nie wiem. Nie pamiętam kiedy i po co ją zrobiłem.
A w tzw. międzyczasie wpadły jakieś nowe earthlajki, amoniaki w wodniaki. Odkryłem też 2 kolejne systemy z kryształami. Niestety nie były to Polonium lub Yttrium.
Mimo, że czas najwyższy na zrobienie "w tył zwrot" to spróbuję jeszcze podlecieć na sam północno-wschodni kraniec Aquila's Halo i dopiero ruszyć do domu. A na tą chwilę przebyta trasa wygląda tak:
![[Obrazek: Plan.jpg]](https://i.ibb.co/9VfmZ1j/Plan.jpg)
Materiałów do syntezy premium mam na maksimum poza Po i Y których jest tak na 60 skoków. Ostatnie 4000 ly na północ znów polecę na pełnym gazie.

Dzień 6-8
Dotarłem do regionu Aqiula's Halo. No cóż, nie jest on zbyt gościnny. Mało systemów i często bez syntezy się nie obejdzie. Poza tym wiele systemów jest już poodkrywanych przez innych. Tak jakby jakaś szarańcza tędy przeszła albo jakaś większa ekspedycja. Postanowiłem przenieść się bardziej w północne rejony Aquila's Halo licząc, że tam będzie trochę lepiej ale się pomyliłem. Systemów tylko trochę więcej i dalej dużo z nich już odwiedzonych. Jako, ze właściwie już dotarłem do celu wędrówki to lecę teraz powoli. Więcej skanuję i zbieram minerały.
W trakcie szukania materiałów czasem trafi się ładna sceneria:
![[Obrazek: 2021-01-20-00-01-Nyueliae-OA-A-d0.jpg]](https://i.ibb.co/wYdGMVF/2021-01-20-00-01-Nyueliae-OA-A-d0.jpg)
Tak po prawdzie to powinienem już wracać bo zostało mi tylko 17 % kadłuba. To efekt mojego wyjątkowo luźnego podejścia do grawitacji 0,5 g. Było "donk" i zdziwienie. Jakby tego było mało to muszę się przyznać, że pakując się na wyjazd nie zabrałem modułu AFMU i nie mogę sobie niczego naprawić. FSD na razie 87% więc jeszcze jako tako. Ale, ale żeby nie było tak pesymistycznie to przeglądając inne moduły odkryłem że na radarze mam założoną modyfikację nie zmniejszającą wagę tylko zwiększającą zasięg. No wyjątkowo przydatna sprawa. Tylko jeszcze nie wiem do czego. Co autor miał na myśli decydując się na takie krok to nie wiem. Nie pamiętam kiedy i po co ją zrobiłem.
A w tzw. międzyczasie wpadły jakieś nowe earthlajki, amoniaki w wodniaki. Odkryłem też 2 kolejne systemy z kryształami. Niestety nie były to Polonium lub Yttrium.
Mimo, że czas najwyższy na zrobienie "w tył zwrot" to spróbuję jeszcze podlecieć na sam północno-wschodni kraniec Aquila's Halo i dopiero ruszyć do domu. A na tą chwilę przebyta trasa wygląda tak:
![[Obrazek: Plan.jpg]](https://i.ibb.co/9VfmZ1j/Plan.jpg)
Materiałów do syntezy premium mam na maksimum poza Po i Y których jest tak na 60 skoków. Ostatnie 4000 ly na północ znów polecę na pełnym gazie.

.png)