18.01.2021, 08:05 UTC
O tym jak z Niemcem, na wtrysku zwiedzam zachód galaktyki
"Po długich przygotowaniach..." - tak mniej więcej powinien brzmieć początek każdej dalekiej eksploracji. Ta jest moja trzecia długa wyprawa i zaczęła się lekko inaczej.
Wszystko przez pomysł żeby sobie nazbierać minerałów. Poleciałem do HIP 36601 ale mi się tam nie spodobało to sobie poszukałem własne kryształy. Nazbierałem, wróciłem do bańki, powymieniałem u handlarza. I tak trzy kółka. A potem zasiadłem przed magazynem i się napawałem:
Uwaga "porno"
Tylko w sumie po co mi to. FSD mam na maksa w kilku statkach, kilka innych pierdół też zinżynierowanych... Na co by to zużyć ..? I tak zrodził się pomysł aby ruszyć na wyprawę w nieznane i przy okazji przetestować intensywne wykorzystanie syntezy do skoku. Siedziałem akurat w lotniskowcu 2000 ly na południowy zachód od bańki, wsiadłem do DBXa używanego na krótkie eksploracje (zasięg tylko 67 ly ale za to zwrotny) i poleciałem.
Cel:
- zachodni kraniec Drogi Mlecznej (rejon Aquila's Halo) z użyciem syntezy
- odkryć Raxxle i resztę tajemnic
- wrócić na kolację
Będzie to taki test co się dzieje gdy chcemy często korzystać z syntezy.
Dzień 1-3
Przed startem pobieżnie tylko przejrzałem wyposażenie DBXa. Kliknąłem tu, kliknąłem tam. FSD jest, łazik jest, "trąbka" do zbierania paliwa jest. Polon i Yrtrium na maksa i fruuuu wystartowałem. Każdy skok z syntezą 100% czyli około 125 ly.
Pierwszy problem przy syntezie: nie można wyznaczyć trasy. Każdy skok trzeba ręcznie wybierać. Już jest inaczej niż przy normalnej eksploracji. Inną procedurę dosyć szybko udało się opanować.
1. Wejście do nowego systemu
2. Prawy panel, włączenie syntezy 100%
3. Lot koło gwiazdy - tankowanie i skan systemu
4. Zatrzymanie - rzut oka czy coś ciekawego w systemie
5. Mapa - wybieramy ręcznie kolejny system o ~120 ly dalej
6. Skok
Tak się zaaferowałem nowym szybkim sposobem przemieszczania, że dopiero po kilku tysiącach lat świetlnych coś mi przestało grać. Zamiast miłej pani informującej mnie, że "Friendship Drive" jest naładowany mam: DREI, ZWEI, EIN, SZFUNG? No tak! Przed startem grzebałem przy głosach i nie odklinąłem na angielski. W sumie całkiem spoko jest ten gościu. Może się zaprzyjaźnimy.
Nieskomplikowany Plan trasy - dzida na zachód- wkrótce uległ poprawkom. Polecę najpierw na południowy zachód aż osiągnę rejon Formidine Rift i dopiero stamtąd takim dużym łukiem do Aquila's Halo. Powód: tylko w tych bardziej zewnętrznych rejonach można trafić na systemy z kryształami (Crystal Shards), które dają min. Polon i Yttrium.
Nowy, lepszy plan.
cdn
/Nie uzurpuję sobie wyłączności na wpisy w tym temacie - wszelkie komentarze odnośnie korzystania z syntezy na eksploracji jak również inne są mile widziane./