19.01.2021, 21:41 UTC
Dzień 4 pt. "Arnul i kryzys"
Do celu zostało mi około 8000 ly. Materiały do syntezy się pokończyły (została tylko żelazna rezerwa bo tu na wygnajewie gdzie systemy są mocno rozproszone to różnie bywa). Dzień zaplanowałem jako dzień gospodarczy. Zbieranie materiałów i powolne przemieszczanie się w kierunku celu.
Plan na dzisiejszy dzień:
Ładny widok zachodzącego WW udało mi się pstryknąć z tegoż księżyca. Tak na pocieszenie tego dziadowskiego dnia (przepraszam commanderze Dziadostwo to nie do Pana).
Do celu zostało mi około 8000 ly. Materiały do syntezy się pokończyły (została tylko żelazna rezerwa bo tu na wygnajewie gdzie systemy są mocno rozproszone to różnie bywa). Dzień zaplanowałem jako dzień gospodarczy. Zbieranie materiałów i powolne przemieszczanie się w kierunku celu.
Plan na dzisiejszy dzień:
Jako, że brakuje mi wszystkiego: Grade 4: Polon, Yttrium, Grade 3: Niobium, Grade 2: Germanium, Arsenic to nie było problemów ze znajdowaniem planet, na których któryś z nich występuje. Starałem się, żeby były przynajmniej dwa w tym jeden z pary Polon/Yttrium. Zbieranie szło sprawnie do czasu aż nie przyszła pora na Arsenic. Co to jest za dziadostwo!!! (przepraszam commanderze Dziadostwo to nie do Pana). Niby tylko materiał Grade 2, a tego DZIADOSTWA (przepraszam commanderze Dziadostwo) wszędzie mało! Wybierałem oczywiście planety gdzie procentowo było tego świństwa najwięcej czyli powyżej 2%. Skalne, lodowe, z wulkanizmem, bez itp. itd. Wszędzie kicha. Jak trafiłem na jedną sztukę w ciągu kilkunastu/kilkudziesięciu minut to się cieszyłem. Jak na tej samej planecie było też Polonium lub Yttrium to się okazywało, że więcej wypadało tamtych niż tego dziadostwa!! (przepraszam commanderze Dziadostwo). Oj męczarnia straszna. Martwiłem się co będzie jak się Polon skończy a nie znajdę kolejnych poletek, a tu taka niemiła niespodzianka z Arsenem.
Skończyło się na szukaniu porady na forum Frontiera. Okazuje się, że wielu ma ten problem. Oczywiście najczęstsza rada to zamienić jakieś inne materiały u handlarza na Arsenic. Trochę mało przydatna 34.000 lat świetlnych od bańki. A druga rada to znaleźć planetę z najwyższym % Arsenu czyli chyba 2,9%. No WOW! Nie, naprawdę!?! Byłem na kilku takich i leciało tam wszystko tylko nie Arsenic. Wygląda, że do domu będę wracał na piechotę czyli już bez syntezy.
Na pocieszenie trafiłem na taki ciekawy system. Lubię takie. Świat wodny z "kołnierzem" orbitujący gwiazdę Y, a tam po prawej też świat wodny orbitujący Y i to jeszcze z własnym księżycem.
Ładny widok zachodzącego WW udało mi się pstryknąć z tegoż księżyca. Tak na pocieszenie tego dziadowskiego dnia (przepraszam commanderze Dziadostwo to nie do Pana).

.png)
Spoiler![[Obrazek: Galaxy-kopia.jpg]](https://i.ibb.co/T1vYjVC/Galaxy-kopia.jpg)
![[Obrazek: 2021-01-19-00-06-Preae-Airg-XS-U-d2-6.jpg]](https://i.ibb.co/0yj0gD0/2021-01-19-00-06-Preae-Airg-XS-U-d2-6.jpg)