(13.08.2016, 11:36 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a): Faza druga: wciągam się 
Mi na maksa brakuje rozglądania się po pulpicie, że o headtrackingu nie wspomnę 
Ja chciałem zgłosić, że nie wiem jak na klawiaturze, ale na padzie rozglądanie jest na ważniejszym miejscu niż samo sterowanie nawet

Na prawej gale.
Gdzieś czytałem zarzuty, że niby brak różnorodności, to strzeliłem kilka fotek dosłownie z 10 minut zwiedzania...
Ta ostatnia była super. Wydawało się "rany boskie nic tu nie ma", a pod ziemią znalazłem labirynty jaskiń...
Czym dalej też tym ciekawiej i trudniej się mi robi. Coraz więcej wrogich statków, coraz więcej wyzwań na planetach.
Z jednej myślałem, że nie dam rady uciec. Temperatura w dzień była taka, że pasek ochrony topniał dosłownie w oczach, a dość często przechodziły jakieś burze, które ją wywalały w ogóle poza skalę. Do tego agresywni strażnicy i wszelkiej maści agresorzy na ziemi... Za to opłacalne fanty do znalezienia.
Lecę dalej, do centrum daleka droga...