05.08.2016, 06:14 UTC
Siemka Brachu
|
Opakowanie zastępcze Shout Box
|
|
05.08.2016, 06:14 UTC
Siemka Brachu
05.08.2016, 07:20 UTC
(04.08.2016, 19:46 UTC)Theseus Rorschach napisał(a): Z jednej strony fajnie, bo szybciej się przemieszczasz. Z drugiej strony to spora część uroku eksploracji zawierała się właśnie w długiej podróży. Lecąc gdzieś przez miesiąc czy dwa odczuwało się to zmęczenie. Po dotarciu do upragnionego celu satysfakcja była tym większa im dłużej to trwało. Przesunięcie palcem po mapie zajmuje kilka sekund ale to właśnie czas poświęcony na transport z miejsca na miejsce uświadamia nas jak dużą odległość pokonujemy. Nie zmienia to faktu, że szczęście Ci u inżyniera sprzyjało . Jak będę się kiedyś wybierał na długą wyprawę to na pewno też zwiększę zasięg.
05.08.2016, 07:31 UTC
Hejka....
![]() Ja bym się bał taką Condą lecieć - byle bot niedaleko bańki zrobi masakrę..... ale wynik imponujący. btw, miałem ciekawego buga: wyciągnął mnie Clipper deadly, strzelam, a tu coś momentalnie schodzą mu tarcze i pancerz - nagroda: 400cr. Jak widać nie był deadly, choć na pewno tak było napisane.
05.08.2016, 07:45 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.08.2016, 07:48 UTC przez TeddyPanda.)
(05.08.2016, 07:20 UTC)Haji-me napisał(a): Z jednej strony fajnie, bo szybciej się przemieszczasz. Z drugiej strony to spora część uroku eksploracji zawierała się właśnie w długiej podróży. Lecąc gdzieś przez miesiąc czy dwa odczuwało się to zmęczenie. Po dotarciu do upragnionego celu satysfakcja była tym większa im dłużej to trwało. Przesunięcie palcem po mapie zajmuje kilka sekund ale to właśnie czas poświęcony na transport z miejsca na miejsce uświadamia nas jak dużą odległość pokonujemy. Z jednej strony racja jest w tym jakaś magia, z drugiej ta conda zawsze miała taka być, do pokonywania ogromnych dystansów, teraz będzie to nieco krótszy dystans, ale nadal 20 k ly w niej to nie 20 skoków przecież, nie przesadzajmy. 54 ly skoku to dużo, ale i tak swoje trzeba przelecieć, a też taka conda daje dostęp do miejsc wcześniej w ogóle nie dostępnych, co również było moim celem (niektóre mgławice planetarne). Gutek - Niby tak, tylko, że teraz cała bańka to dla tej Condy 4 skoki , także nawet nie mają jak złapać ani gonić. Zwłaszcza, że Ona jest do dalekich podróży eksploracyjnych czyli z HRki w siną dal i z powrotem
05.08.2016, 07:50 UTC
Cześć Theseus,
Cześć Gutek
05.08.2016, 07:51 UTC
Do tego trzeba dodać zwiększone zużycie paliwa na skoki, więc coś za coś
![]() Eksploracyjnej kondy nic raczej nie zaczepi, ja bym np. dodał sobie jeszcze jednego chaffa tak na zapas, ale każdy lata jak chce Nie jest tak strasznie, ja wczoraj wyleciałem do Jaques'a z towarem, zdołali mnie przechwycić dwa razy (FDL Elite i FAS Deadly), i mając tarcze A4, FDL zdjął mi jedną kreskę, FAS pół tarczy, na pewno chaff mi pomógł, ale nie było tak żebym się czuł zagrożony No i zaczepili mnie tylko dlatego, że mam na sobie w sroc tantalu
05.08.2016, 07:56 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.08.2016, 07:57 UTC przez TeddyPanda.)
Brachu - Cześć Brachu
![]() Goliat - to zwiększone zużycie paliwa nie jest problemem, szczerze powiedziawszy ja nie widzę różnicy pomiędzy skokiem na 38 ly i 50 ly, zużycie się zwiększyło ale niewiele. Ja zawsze latam na eksplorację pusty, ta Conda jeszcze nigdy nie zginęła od niczego nawet na wcześniejszym zasięgu. Nikogo nie interesuje latająca skorupa
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|