10.06.2018, 14:34 UTC
No trzeba będzie pobrać Civkę.
![[Obrazek: 2kXP4Jt.png?3]](https://i.imgur.com/2kXP4Jt.png?3)
Jestem pewien, że wszechświat jest pełen inteligentnego życia. Jest tylko zbyt inteligentne, żeby się tutaj zjawić.
Arthur C. Clarke
|
Ciwilizacja V
|
|
10.06.2018, 14:34 UTC
No trzeba będzie pobrać Civkę.
![]() Jestem pewien, że wszechświat jest pełen inteligentnego życia. Jest tylko zbyt inteligentne, żeby się tutaj zjawić. Arthur C. Clarke
10.06.2018, 16:42 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.06.2018, 23:49 UTC przez ShinzoSin.)
Ok czyli wstępnie mamy:
Shinzo Ryczypior Pani Ryczypiorowa Maciej Yatuja Oj będzie się działo ^^'
10.06.2018, 17:56 UTC
To i ja sie zjawie
W teorii teoria i praktyka to to samo. W praktyce tak nie jest.
12.06.2018, 09:35 UTC
Panowie, fajna rozgrywka! W środę gramy dalej
Podziękowania też od Elfki, prosiła, bym przekazał przeprosiny za problemy techniczne, ale chciałaby zagrać ponownie jak już będzie miała na czym Ja ze swojej strony również dziękuję, w środę muszę się trochę odkuć z kasą w civce, żeby do Was dobić
12.06.2018, 23:42 UTC
Może was w końcu znajdę, Do usłyszenia w środę
![]() Jestem pewien, że wszechświat jest pełen inteligentnego życia. Jest tylko zbyt inteligentne, żeby się tutaj zjawić. Arthur C. Clarke
13.06.2018, 12:49 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.06.2018, 12:49 UTC przez ryczypior.)
Panowie, dzisiaj nie dam rady, wyskoczył mi właśnie pilny wyjazd wieczorem i pewnie wrócę dopiero jutro koło południa. W każdym razie jeśli będziecie grać, to podzielcie się ładnie Amerykanami
cywilizacja może bankrut, ale swoją religię ma
13.06.2018, 17:49 UTC
Jakieś DLC będzie potrzebne?
14.06.2018, 00:42 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.06.2018, 00:59 UTC przez ShinzoSin.)
Spróbowaliśmy odpalić naszego poprzedniego save, ale nie wiedzieć czemu tylko Yautja mógł cokolwiek robić. Dla mnie i Macieja wszystko stało w miejscu, zawieszone we wiecznym lagu. Więc na pocieszenie odpaliliśmy sobie szybką potyczkę z małym twist. Zaczęliśmy od epoki przemysłowej i wzięliśmy pojedynkową, maleńką mapę. Jak nie trudno się domyślić bardzo szybko zaczęło się robić ciasno. Indonezja Macieja, Rosja Yautji oraz moja Arabia ruszyły na poszukiwanie dogodnych miejscówek by posadzić swoje trzy startowe miasta.
Do pierwszego tarcia doszło na linii Rosja - Arabia. Arabscy osadnicy przemierzyli pół mapy, żeby założyć Bagdad i zająć strategiczne złoża aluminium, kluczowy surowiec w end game. Jednak Moskwa uznała, że to tylko pretekst by przy okazji zbudować bazę wypadową do przyszłej inwazji. Arabscy osadnicy byli dosłownie jedną czy dwie tury od upragnionego miejsca gdy nagle Rosja ufundowała miasto tuź obok, blokując ekspansję. Wojna wisiała na włosku, arabscy osadnicy musieli założyć Bagdad w drugorzędnej lokacji. Zamiast zabezpieczyć 19 jednostek aluminium udało się zdobyć jedynie 11. Mrowie wojsk ustawiło się po obu stronach spornej granicy. Sytuacja była napięta, ale nie eskalowała. Arabia musiała najpierw poczynić przygotowania. W chwili gdy do stolicy dotarły wieści o incydencie, padł rozkaz budowy autostrady, od Mekki aż do samej Moskwy. Wszyscy robotnicy w kraju zostali przekierowani do tego projektu, zaś w każdym mieście ruszyła budowa, koszar, akademii wojskowych oraz artylerii. Niestety w tym momencie Yautja dostał embargo od żony na dalsze granie. Ostatnim dekretem oddał Arabii sporne miasto do spalenia i przeszedł na emeryturę. Zostaliśmy na mapie sami z Maciejem, nie licząc Rosji skazanej teraz na nieuniknione rozbiory. Indonezja zaadoptowała ład i zaczęła powoli przejmować inicjatywę w kongresie, zaś Arabia poszła w autokrację i skupiła się na edukacji by maksymalnie przyspieszyć postęp technologiczny. Maciej nie tracił czasu i ruszył na Moskwę z uderzeniem wyprzedzającym, nie miał ochoty czekać aż perk Rosji: Uran +100% stanie się prawdziwym utrapieniem... Jednak wojna okazała się długa i kosztowna. Przez osobliwość technologiczną w Arabii, Indonezja atakowała przestarzałymi o dwie epoki działami. Jak nietrudno się domyślić miasto przystosowane by przetrwać ostrzał rakietowy całkiem nieźle się trzymało. Jednak w końcu Indonezja nadgoniła technologicznie i dołączyła do klubu posiadaczy nowoczesnej artylerii rakietowej. Do tego nie wiedzieć kiedy, po drodze, jako pierwsza ukończyła Projekt Manchatan! o_O Indonezyjczycy byli o włos od zdobycia Moskwy, świeże oddziały maszerowały na rosyjską stolicę, gdy wczesnym rankiem u granic Jenne, jednego z indonezyjskich miast, desant przypuściły Arabskie oddziały XCOM, wspierane przez bombowce stealth. Błyskawiczny atak połączonych sił z chirurgiczną precyzją wyeliminował miejską obronę. Zanim na dobre opadł kurz po lądowaniu, Arabia zdobyła nowe terytorium. W akcie desperacji lub czystej paniki Indonezja odpaliła swoją broń atomową! Jednak radioaktywny grzyb i fallout spadły, nie wiedzieć czemu na Rosję, zamiast na Arabię. Arabscy stratedzy uznali, że najprawdopodobniej dokonano tego spustoszenia, aby uniemożliwić komukolwiek przejęcie i korzystanie z benefitów płynących z tego terenu. Arabskie jednostki były świetnie wyszkolone oraz uzbrojone w najnowocześniejszy ekwipunek na planecie. Dzięki wcześniejszym przygotowaniom do wojny z Rosją, startowały z 3-4 promocjami. Nic więc dziwnego, że miasta zaczęły padać jedno po drugim, stolica po stolicy. W efekcie świat został błyskawicznie zjednoczony pod Arabską flagą ^^' Edit: Kurde ShiMan dlaczego nie wbiłeś na Discord jak graliśmy? Dopiero teraz zobaczyłem Twojego posta. Następnym razem pisz na Discord albo Steam. Bo jak już z chłopakami siedzieliśmy w barze to nikt nie spojrzał na forum :/ Co do DLC to najważniejsze by mieć Brave New World, reszta jest opcjonalna, włącznie z Gods and Kings. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
| Podobne wątki | |||||
| Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
| Ciwilizacja VI | Pienias | 21 | 21,733 |
08.03.2019, 23:45 UTC Ostatni post: Mathias Shallowgrave |
|