Civilization 6
#11
Osobiście Civ 6 na bank kupię, ale dopiero za jakiś czas. Poczekam może do pierwszego dodatku. Wtedy z recenzji zniknie hype, a gra będzie już po kilku patchach zapewne.

Generalmie od jakiegoś czasu gry z tej seri same w wersji podstawowej pozostawiają niedosyt. Tak było z Civ V, które dopiero wraz z dodatkami osiąga pełen potencjał. Tak było rówmież z Beyond Earth, które ponoć po zainstalowaniu dodatku jest dużo lepsze. Zapewne tak będzie i z szóstką. Może od razu to nie będzie takie widoczne bo ta część wprowadza sporo innowacji. Ale idę o zakład że wyjdzie pierwszy dodatek z prawdziwego zdarzenia i nagle wszyscy uświadomią sobie, że bez niego gra jest niedopieszczona.
Odpowiedz
#12
Mi też nie spieszno do VI. Nadal mnie odrzuca graficznie. Oglądałem parę streamów i... no jakoś hype'a nie załapałem.
Dlatego jak przedmówca, wstrzymam się zakupem. Będzie tańsze, lepsze, ale później. Lubię rentowne zakupy Smile
[Obrazek: coLdRBJ.png][Obrazek: 38390.png]


Odpowiedz
#13
Ja juz z ta nowa grafika sie pogodzilem, tym bardziej ze podobaja mi sie inne zmiany, ktore najnowsza czesc wprowadza do serii. Chetnie ogralbym ja jak najszybciej, ale postanowilem sie wstrzymac do momentu wydania edycji GOTY albo jakiegos zbiorczego pakietu z dodatkami. Powod jest dosc prozaiczny - po ograniu wersji premierowej Civ4 i 5 za kazdym razem kiedy wyszlo do nich rozszerzenie niespecjalnie chcialo mi sie wracac do tych tytulow.
Odpowiedz
#14
Dla mnie 4 i 5 były zbyt mało rozbudowane. Uproszczono wiele elementów co mnie odrzuciło. Szóstka z tego co czytam idzie juz w lepszą stronę no ale zobaczymy.
Odpowiedz
#15
Wiesz, Civ1 tez byla wzgledem nastepnych czesci mocno uproszczona, ale i tak siedzialo sie przy niej miesiacami... Wink
Odpowiedz
#16
(20.10.2016, 09:03 UTC)Tesu napisał(a): Wiesz, Civ1 tez byla wzgledem nastepnych czesci mocno uproszczona, ale i tak siedzialo sie przy niej miesiacami... Wink

No tak, ale to były czasy kiedy cieszyło że w ogóle coś na ekranie śmiga. Z każdą kolejną częścią chciało by się jednak więcej, nie tylko nowsza grafika. Mi się podobało chyba w części 4 możliwość zakładania miast w kosmosie i pod wodą. Potem z tego nie wiedzieć czemu zrezygnowali.
Odpowiedz
#17
Z tymi miastami pod woda bylo Civilization: Call to Power i pozniej juz samo Call to Power 2, spoko gierki swoja droga.

Mnie w tych wszystkich Civkach i Total Warach (ale tez np. w niedawnym, calkiem rozbudowanym Stellaris) najbardziej brakuje madrej AI jesli chodzi o dyplomacje. Bo modul dyplomacji niby w nich jest, niby mozna cos tam dzieki niej zalatwic, ale w sytuacjach podbramkowych najczesciej okazuje sie, ze AI jest mocno glupie. O co mi chodzi? Wielokrotnie mialem takie sytuacje, ze rozpoczeta przeze mnie kampania wojenna szla dobrze, przeciwnik ponosil ciezkie straty w polu i podbijalem kolejne miasta/planety jego imperium. Dochodzilem do momentu, w ktorym jego gospodarka byla zniszczona, potencjal obronny rozbity, a moja liczna armia byla o krok od kilku ostatnich miast/baz nalezacych do tego sterowanego przez AI imperium. Moje druzgoczace zwyciestwo i wymazanie przeciwnika z mapy swiata bylo kwestia kilku tur. W takim momencie czesto staralem sie dogadac z bliskim calkowitej kleski przeciwnikiem przez panel dyplomacji. O ile propozycja zawieszenia broni zazwyczaj jest przez AI od razu akceptowana, to juz np. moje zadanie, zeby oddala mi ktores ze swoich miast w zamian za wycofanie mojej armi jest od razu odrzucane, podobnie jak bedaca gestem mojej dobrej woli propozycja sojuszu albo zostania moim lennikiem, nawet jesli popre ja grozba zniszczenia kolejnych miast i ture wczesniej dalem pokaz sily niszczac dwa inne miasta atomowkami. AI zdaje sie dzialac wylacznie na zasadzie "jestes niedobry, wiec zawrzemy zawieszenie broni, ale nic innego z toba dyskutowac nie bedziemy" zamiast wykazac chocby ograniczony instynkt samozachowawczy i starac sie wycisnac z sytuacji jak najlepszy deal, ktory uratowalby istnienie zaatakowanego przeze mnie imperium. Kiedys probowalem nawet testowac, jak uparta w takiej sytuacji jest AI, podbilem prawie cale panstwo pozostawiajac tylko ostatnie miasto tej kontrolowanej przez AI frakcji. Jako posiadacz okolo 30 miast i poteznej armii poprosilem o zawieszenie broni - zgoda. Poprosilem o zawarcie pokoju - odmowa. Poprosilem o zawarcie sojuszu - ponownie odmowa. W gescie dobrej woli wycofalem swoje wojska, przekazalem AI kilkanascie roznych technologii, sporo funduszy oraz jedno z moich wlasnych pierwszych miast, duzo wieksze i lepiej rozwiniete od tego, ktore ostalo sie AI. Ponownie poprosilem o zawarcie konczacego wojne pokoju i sojuszu i ponownie AI mi odmowilo. przez bezmyslnosc dyplomacyjna AI trzy tury pozniej tej frakcji nie bylo juz w grze.
Odpowiedz
#18
(20.10.2016, 10:28 UTC)Tesu napisał(a): Z tymi miastami pod woda bylo Civilization: Call to Power i pozniej juz samo Call to Power 2, spoko gierki swoja droga.

Mnie w tych wszystkich Civkach i Total Warach (ale tez np. w niedawnym, calkiem rozbudowanym Stellaris) najbardziej brakuje madrej AI

W Civ5 aby AI zmiękło trzeba było ustawić wojska obok stolicy i zacząć nadgryzać, w większości wypadków zaraz prosili o pokój dając jakieś miasteczko w zamian. Do super AI to jeszcze trochę brakuje do puki jest nacisk na grafe to niestety inteligencja przeciwników schodzi na drugi plan, na trailerach trudno jest pokazać sprytna AI.
"Apacz" z zamiłowania
[Obrazek: YL0DFrF.png]
Odpowiedz
#19
Ja się nie przymierzałem nawet. Piątą część ledwo liznąłem - czasu za mało ostatnio na taki tytuł...

Ale jak widzę coś takiego...



Odpowiedz
#20
(20.10.2016, 17:20 UTC)Robinus napisał(a): Ja się nie przymierzałem nawet. Piątą część ledwo liznąłem - czasu za mało ostatnio na taki tytuł...

Ale jak widzę coś takiego...




A to nie oglądałeś starych programów na TVP? Przecież to naczelny strateg tamtych czasów zwłaszcza jeśli chodzi o Civ Biggrin
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [PC] Kto chce Civilization VI? ryczypior 26 26,354 15.01.2018, 20:19 UTC
Ostatni post: janosik13



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości