Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pomocne "myki" małe i duże
#1
Może przyda się taki ogólny wątek do dzielenia się różnymi sposobami na ułatwienie sobie życia w tym jakże niebezpiecznym świecie Elite Dangerous.

...

Na początek może Inżynierowie.

Niektórzy z nich mają wymagania i np. chcą 50t Fujin Tea. Możemy albo zrobić 5 przelotów w tą i z powrotem bo maksymalnie możemy dostać (mieć w ładowni) 10 t herbatki, albo zastosować Szatański Plan Pozyskanie Większej Ilości Fuji Cherbatki Lub Innego Rara [SPPWIFCLIR].
Od razu zaznaczam, że może to się skończyć niepowodzeniem z rożnych powodów, ale nie ma nudy i jest zabawa:

Potrzebujemy:
- Pilota, który ma opanowane szybkie lądowanie i startowanie
- Collectorów - dwa to minimum, a im więcej tym lepiej + limpety do tego!
- Ładownię na towary - oczywiste;
- Dla bezpieczeństwa radar typ A (największy zasięg);
- Zimną krew i dystans do tego co się może wydarzyć!
---

SPPWIFCLIR krok po kroku (na przykładzie Fujin Tea):

1. Lądujemy na stacji w systemie FUJIN i kupujemy Fujin Tea aż będziemy mieć w ładowni maksimum czyli 10 szt. (jak mamy 10 to już nam więcej nie będą chcieli sprzedać - o łobuzy);
2. Wylatujemy prosto ze stacji tak na 3-4 km i obracamy się dziobem w kierunku wlotu;
4. Prosimy o zgodę na dokowanie;
5. Wyrzucamy całą Fujin Tea z ładowni - zaznaczam całą!
6. W miarę szybko lądujemy na stacji i udajemy się na ryneczek gdzie kupujemy herbatkę - tym razem chcą nam sprzedać bo mamy pustą ładownię;
7. Po zakupie natychmiast wylatujemy i ostrożnie zbliżamy się do naszych dryfujących kontenerów przed stacją, które to zbieramy limpetami;
8. Jak nam jeszcze mało herbatki to powtarzamy od pkt. 4

----------

Jak już wspomniałem milion rzeczy może pójść nie tak, a jak się gra w Open to z dwa miliony, a jak sięgra w Open i przez TeamViever to bez kozery powiem pińcet - ale lepiej zrobić np 2 kółka z rarem dla Inżyniera niż 5.

----
Edycja:
Sprawdziłem i jest tak jak zauważył Baton, że po 3 razie już nie sprzedają (w ogóle towar ten znika z marketu). Sposób jest na to, tylko nie wiem który zadziałał bo zastosowałem dwa na raz:
1. Wylecieć z systemu i ponownie do niego wrócić;
2. Wyrzucić z ładowni cały towar, ale 1 sztukę sobie zostawić;

I jeszcze jedna ważna uwaga. Wyrzucając towar przed stacją lepiej robić to >4 km bo wtedy nie dają nam kary za śmiecenie. I nie ma sensu wyrzucać więcej niż 20 kontenerów bo reszta wybucha (takie ograniczenia są pod stacjami).

I na koniec przykład ładowni po kilku przelotach:
Odpowiedz
#2
Niezłe. Na ile to sprawdziłeś, bo w 1.6 nie miało znaczenia czy miałeś pustą ładownię czy nie, i tak za trzecim razem Ci nic nie sprzedawali?
Tak czy owak nawet, żeby wrócić tylko raz to bardzo kowbojski sposób i na pewno wypróbuję - +REP Smile
Odpowiedz
#3
To ja dokładam cegiełkę.
Orientacyjnie dla:
  • Każdy poziom doświadczenia
  • Średnio i mniej bogatych
  • Handlowców
  • Defensywny
  • Cel - NPCe
Miny. Wcześniej mało spotykane ze względu na ich niską skuteczność. Po ostatnich zmianach w grze okazują się nadzwyczaj przydatne.
Niska waga i mały poziom generowania ciepła, sprawiają że teraz doskonale sprawdzają się jako broń defensywna nawet na takich jednostkach jak Imperialny Cutter.
Do skutecznego działania potrzeba ich sporo (6+najlepiej i klasy 2ej) co blokuje nam hardpointy, jednak mając na uwadze że montujemy je jako defensywne wyposażenie na statku do handlu nie sprawia to problemu. Do kompletu polecam chaffy które przydają się w początkowej fazie manewru w celu opóźnienia ataku NPLa (NPL - nieprzyjaciel)

Jak to działa.
Lecimy sobie i nagle nas coś zaczyna wyjmować z super. Dla jasności i mniej doświadczonych, należy ustawić przepustnicę n zero i utrzymywać kierunek lotu(ważne, inaczej będzie kręciołek i FSD będzie zmęczone).

Kiedy już mamy wszystko pod kontrolą ustawiamy statek tak by agresor znalazł się dokładnie za nami. Nie wyżej nie niżej nie z prawej nie z lewej. Dokładnie za nami.
Dlaczego? można zobaczyć w początkowej fazie obrony na filmiku poniżej.
W międzyczasie odpalamy chaffy i zaczynamy przyspieszać. Namierzyć trzeba również wroga co da nam ważne informacje takie jak odległość i jego stan.
Teraz musimy się wydostać ( jeśli jesteśmy) z zasięgu jego broni. Tutaj należy zachować elastyczność i nabrać doświadczenia, ja staram się trzymać gdzieś w przedziale 4-6km.
Kiedy już my uciekamy, on nas goni , trasa jest prosta jak szosa na Ostrołękę walimy z min. Wszystko jak leci po kolei aż do przeładowania.
Powtarzamy do czasu kiedy przeciwnik zniknie.
Uważamy na dystans, kontrolujemy zasięg działania sensorów aby nas nie zmyliły i dawały jasny obraz sytuacji.

Ewentualne utrudnienia.
Należny pamiętać że kluczem do sukcesu jest lot w linii prostej , tak nasz jak i przeciwnika oraz nasza prędkość (zadbajcie by bytyć szybcy niczym . Zatem kiedy widzimy że jednak koleś dziwnie kręci należy rozpocząć procedurę ucieczki w super. Może się to zdążyć gdy walka odbywa się w okolicy gwiazdy, lub innych elementów które NPC uzna za problem i będzie kombinował. 
To samo kiedy wyjmie nas jakiś mały pier...c z mega gunem termonukleranym, silnikiem mega tuningowanym i zaraz na starcie zdejmuje nam 80% tarcz. Wtedy nogi za pas bo każda sekunda dłużej zmniejsza nasze szanse na przeżycie.
Jednak w 9 na 10 przypadków działa zgodnie z planem. I nawet Anakonda Elite zamieni się w kupę złomu bez draśnięcia naszego cennego ładunku i statku.

Powodzenia.

PS.
Czasem można przeczytać naprawdę zabawne komentarze w kanale łączności - przeważnie są zdziwieni przed śmiercią. ;D



[Obrazek: KGLUisFt.jpg]
Odpowiedz
#4
Jedna uwaga: pierwszy raz słyszę o utrzymywaniu kierunku lotu podczas poddawania się interdykcji.
Po prostu ustawiam przepustnice na zero i puszczam joya - i zawsze działa. Smile
Odpowiedz
#5
No właśnie , a mi nie. Czasem bardziej czasem mniej ale wariacko się to kończyło, nie zmieniając kierunku lotu z super podczas wyjmowania, nie koziołkowalem jeszcze ani razu.
ALE... jak zawsze mogę się mylić - po porostu robię tak jak mi działa Smile
[Obrazek: KGLUisFt.jpg]
Odpowiedz
#6
To z minami to zabawa, sądzę, że szybko nauczą npców jak sobie radzić, więc korzystajcie póki można Smile używałem sam, ale ze zmiennym szczęściem, np. npc elite jak miał 30% kadłuba to wyskoczył a potem wrócił cały naprawiony a ja juz miałem mniej min, albo policja wskoczyła, zaczęła strzelać to koleś skręcił i już po ptokach Smile

Ale na pewno warto sobie choć raz założyć i porzucać, jak działa to jest śmiesznie Smile
Odpowiedz
#7
(17.06.2016, 11:00 UTC)Baton napisał(a): Niezłe. Na ile to sprawdziłeś, bo w 1.6 nie miało znaczenia czy miałeś pustą ładownię czy nie, i tak za trzecim razem Ci nic nie sprzedawali?
Tak czy owak nawet, żeby wrócić tylko raz to bardzo kowbojski sposób i na pewno wypróbuję - +REP Smile

Faktycznie jest tak jak piszesz, ale znalazłem na to sposób:

1. Wylecieć z systemu i ponownie do niego wrócić;
2. Wyrzucić z ładowni cały towar, ale 1 sztukę sobie zostawić;

Nie wiem, który zadziałał bo zastosowałem obydwa na raz!

---
Zaktualizowałem opis na poczatku.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości