Konsola czy PC

[Elll]

Zdecydowanie PC. Lepsza grafika, większe lokacje, więcej szczegółów, większa imersja. To, że kilka fajnych gier jest tylko na inne platformy niż PC to sztucznie wymuszony zabieg marketingowy. Te gry zdecydowanie lepiej prezentowałyby się na PC.

Na PC można grać jak się chcę, nawet na padzie na kanapie, podłączonym do TV. Żaden problem. Na stałe mam TV podłączony ale i tak (moim zdaniem) lepiej gra się na monitorze.

Kończąc uważam, że konsole to hamulec postępu w grach. Często musimy czekać na premiery bo konsola. Czy to nie gotowa wersja czy to przetrzymanie klienteli coby więcej konsol kupili. Wszystko w co gra się na konsolach można by zagrać na PC (gdyby nie ograniczające zabiegi marketingowe) z lepszą grafiką, większymi lokacjami, większą ilością szczegółów i ogólnie contentu. Na każdym kontrolerze, na fotelu, kanapie, podłodze, wannie czy pod prysznicem

Uf, takie jest moje i najmojsze zdanie.

[CYJAN3K]

(05.05.2017, 09:33 UTC)Elll napisał(a): Zdecydowanie PC. Lepsza grafika, większe lokacje, więcej szczegółów, większa imersja. To, że kilka fajnych gier jest tylko na inne platformy niż PC to sztucznie wymuszony zabieg marketingowy. Te gry zdecydowanie lepiej prezentowałyby się na PC.

Na PC można grać jak się chcę, nawet na padzie na kanapie, podłączonym do TV. Żaden problem. Na stałe mam TV podłączony ale i tak (moim zdaniem) lepiej gra się na monitorze.

Kończąc uważam, że konsole to hamulec postępu w grach. Często musimy czekać na premiery bo konsola. Czy to nie gotowa wersja czy to przetrzymanie klienteli coby więcej konsol kupili. Wszystko w co gra się na konsolach można by zagrać na PC (gdyby nie ograniczające zabiegi marketingowe) z lepszą grafiką, większymi lokacjami, większą ilością szczegółów i ogólnie contentu. Na każdym kontrolerze, na fotelu, kanapie, podłodze, wannie czy pod prysznicem

Uf, takie jest moje i najmojsze zdanie.

"Większe lokacje" 
???
Idźmy dalej.
Na PC możesz grac jak chcesz ale pad podłączony do pc a pc do tv to wciąż coś innego niż granie na konsoli.

Konsole to żaden hamulec, w często się zdarza że dzięki temu że istnieją można iść do przodu. 
Niesamowite jest to jak wierzysz w głupie historyjki developerów "UU konsola, trzeba czekać bo praca ciężka". Wytłumaczenie które zrzuca winę na platformę, najczęściej mówione przez największych wydawców i studia które mają już duże doświadczenie w tworzeniu tych gier. Po prostu źle rozplanowali pracę lub się zwyczajnie nie wyrobili bo gra ma więcej błędów niż myśleli. Studio które robi 3-5 grę na daną konsole nagle stwierdza że do dupy się robi na konsoli i tylko dlatego nie zdążyli?
Więcej problemów robią port na pc i to często widać(Batman). 
Wina konsol że robią porty na PC? Przecież mogliby portować gry z pc na konsole. Ba! Mogliby nawet tworzyć oddzielnie grę na PC. Wina graczy. 
Na konsolach bardziej się opłaca sprzedawać dobre gry bo więcej kopi sprzedasz. Co z tego że pctów jest więcej skoro wolą ściągnąć za darmo? I tutaj wkracza piractwo. 
Coś czego na konsolach nie ma dlatego tam jest bezpieczniej. "Dobra gra się sprzeda i tak" ktoś powie. Możliwe. Chciałbyś ryzykować? Odpowiedź brzmi nie. GTA V jest dobrą grą. Ale i tak woleli nie ryzykować a po prostu zarobić dużo. Wielkie zaskoczenie że oni to robią dla pieniędzy. Cryteka gdyby nie konsole pewnie by dawno nie było(on chyba lubi wpędzać się w kłopoty). Piractwo wszechobecne, gry mieli wszyscy tylko pieniędzy jakoś nie było. Konsole pomogły. Gdyby nie ten "hamulec" to byś nie skoczył do przodu.

 Czy konsole ograniczają gry na PC pod względem grafiki. Tak? Bo tak ubisoft powiedział? Czy inne EA? Ciekawe jak to się stało że Crysis jest na ps3. Bo jak się chce to można. A jak się nie chce to trzeba wcisnąć jakiś kit, gracze jak widać wierzą. Będą woleli walczyć miedzy sobą niż wspólnie przeciwko kłamstwom.

[mateuke]

A ja dla przekory zagłosowałem za konsolą. Sam posiadam ps4 jak i PC (to chyba najroządniejsze wyjście). Nie za bardzo rozumiem te wszystkie wojenki w internecie co jest lepsze, bo tak jak już sporo osób wyżej pisało, zależy co do czego. Zawsze grałem na pc aż do czasów ps4 i teraz nie wyobrażam sobie, żebym na niej nie grał. Wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda. Nie martwię się czy gra mi pójdzie czy nie. Nie przejmuję się wymaganiami, kupuję płytę, wkładam do napędu, szybka instalacja i gram. Do tego gry takie jak Uncharted 4, The Last of Us, Horizon Zero Dawn, Bloodborne, których nie uświadczy się na PC, przekonują mnie tym bardziej za konsolowym graniem. Pewnie, że mogę podłączyć kompa pod 50 calowy telewizor i wziąć pada od xklocka, ale nie oszukujmy się, kto tak robi? Dla mnie świetną i relaksującą sprawą jest to, że wracam do domu po pracy, rozkładam się wygodnie w fotelu, biorę pada i sobie gram.
Rzecz jasna zdaję sobie sprawę, że PC jest wielozadaniowy, że nie służy tylko do grania i można na nim robić "wszystko". Na tym polu zdecydowanie wygrywa i nie ma co porównywać!
A argumentu, że konsole hamują rozwój gier, odpowiadam wesołym prychnięciem. Kto twórcą gier broni robić gry tylko na PC? Przecież mnóstwo gier nie wychodzi również na konsole, dlaczego więc nie są one takie "super"? Dlaczego to taki Horizon na "słaba" ps4 graficznie bije niemal wszystko? Gdyby nie konsole, rynek gier już dawno by się załamał (piractwo w końcówce pierwszej dekady XXI wieku).