Właśnie przeczytałem, i przez dużą część książki miałem wrażenie że jakoś to wszystko wolno się dzieje, i że poprzednia część była lepsza.
Ale od momentu wizyty u Billa Turnera akcja nabrała rumieńców.
No i miałem mega nosa że jakiś czas temu przesiadłem się do Cobry
Ale od momentu wizyty u Billa Turnera akcja nabrała rumieńców.
No i miałem mega nosa że jakiś czas temu przesiadłem się do Cobry

.png)
Spoiler