31.07.2017, 08:17 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.07.2017, 08:30 UTC przez Yautja.)
Zadaniem lekkiego czołgu jest rozpoznanie pola walki. Jeżeli grasz lekkim możesz przyjąć dwa style gry:
1. Znaleźć sobie jakąś górkę i krzaczki, zatrzymać się tam i rozglądać (kampić). Wtedy przyda się lornetka i siatka maskująca. Będziesz spotował/świecił czołgi przeciwnika. Gdy ty je zobaczysz, staną się widoczne dla reszty drużyny i mogą być wzięte na cel, np. przez artylerię. Grasz pasywnie - to znaczy "świecisz" czołgi dla innych. Sam nie strzelaj, bo zdradzisz swoją pozycję. Jak czołg przeciwnika podjedzie zbyt blisko i cię zobaczy uciekaj i znajdź inną górkę/krzaczek i świeć dalej. Jak będziesz dobrym spotterem, to możesz nie oddać ani jednego strzału a być w czołówce tabeli na koniec bitwy
.
2. Druga metoda to pozostawanie cały czas w ruchu (możesz zamontować optykę i drążki skrętne z wyposażenia i wziąć do materiałów ropę lepszą - np. land-lease dla Ruskich). Lekkie to szybkie czołgi. Jedziesz np. do połowy mapy, wjeżdżasz na chwilę na jakieś wzniesienie i się od razu chowasz, albo jedziesz granią i chowasz się za kamieniami, albo wjeżdżasz w wioskę i szybko manewrujesz między domami. Jak wyświecisz część przeciwników i będziesz już widział jak pojechali i wypatrzysz jakąś dużą przerwę w ich formacji, ładuj się w nią i świeć artylerię/niszczyciele czołgów. W tym trybie możesz kąsać, bo i tak cię widzą a trafień unikasz tylko bazując na szybkości. Jak już przeciwników będzie mniej, albo nadarzy się dobra okazja możesz zapolować na artylerię albo wolniejsze czołgi przeciwnika jak niszczyciele i po prostu jeździć wokół nich i nawalać.
W obu trybach (tyle, że w 1 poczekaj, aż już będzie część wroga rozbita) drugim twoim zadaniem jest upolowanie lekkich czołgów przeciwnika i artylerii.
Tak z grubsza gra się czołgiem lekkim - rozpoznajesz pole walki i starasz się przetrwać jak najdłużej. Dużo ludzi robi błąd, leci lekkim od razu do przeciwnika i szybko ginie. Dostają medal za rozpoznanie 6 i więcej przeciwników, ale nie ma żadnej korzyści dla drużyny, bo zanim ktokolwiek tam dojedzie, albo zanim arta się skupi to cele zdążą zniknąć. Nie staraj się za wszelką cenę samemu robić damagu lekkim - grasz na asysty
Strzelaj jak będziesz w 100% pewny, że zostaniesz bezkarny (niewykryty lub cel ma tak mało życia (ogryzek), że zabijesz go tym jednym strzałem).
EDIT: jeszcze parę uwag: w grze czołgiem lekkim szczególnie przydaje się znajomość mapy i wiedza, w której minucie gry gdzie można się spodziewać czołgów przeciwnika. Pod koniec, jak zostanie tylko kilka czołgów wroga możesz przyłączyć się do polowania. Są to już pewnie "ogryzki" i będziesz miał szansę na fraga
1. Znaleźć sobie jakąś górkę i krzaczki, zatrzymać się tam i rozglądać (kampić). Wtedy przyda się lornetka i siatka maskująca. Będziesz spotował/świecił czołgi przeciwnika. Gdy ty je zobaczysz, staną się widoczne dla reszty drużyny i mogą być wzięte na cel, np. przez artylerię. Grasz pasywnie - to znaczy "świecisz" czołgi dla innych. Sam nie strzelaj, bo zdradzisz swoją pozycję. Jak czołg przeciwnika podjedzie zbyt blisko i cię zobaczy uciekaj i znajdź inną górkę/krzaczek i świeć dalej. Jak będziesz dobrym spotterem, to możesz nie oddać ani jednego strzału a być w czołówce tabeli na koniec bitwy
.2. Druga metoda to pozostawanie cały czas w ruchu (możesz zamontować optykę i drążki skrętne z wyposażenia i wziąć do materiałów ropę lepszą - np. land-lease dla Ruskich). Lekkie to szybkie czołgi. Jedziesz np. do połowy mapy, wjeżdżasz na chwilę na jakieś wzniesienie i się od razu chowasz, albo jedziesz granią i chowasz się za kamieniami, albo wjeżdżasz w wioskę i szybko manewrujesz między domami. Jak wyświecisz część przeciwników i będziesz już widział jak pojechali i wypatrzysz jakąś dużą przerwę w ich formacji, ładuj się w nią i świeć artylerię/niszczyciele czołgów. W tym trybie możesz kąsać, bo i tak cię widzą a trafień unikasz tylko bazując na szybkości. Jak już przeciwników będzie mniej, albo nadarzy się dobra okazja możesz zapolować na artylerię albo wolniejsze czołgi przeciwnika jak niszczyciele i po prostu jeździć wokół nich i nawalać.
W obu trybach (tyle, że w 1 poczekaj, aż już będzie część wroga rozbita) drugim twoim zadaniem jest upolowanie lekkich czołgów przeciwnika i artylerii.
Tak z grubsza gra się czołgiem lekkim - rozpoznajesz pole walki i starasz się przetrwać jak najdłużej. Dużo ludzi robi błąd, leci lekkim od razu do przeciwnika i szybko ginie. Dostają medal za rozpoznanie 6 i więcej przeciwników, ale nie ma żadnej korzyści dla drużyny, bo zanim ktokolwiek tam dojedzie, albo zanim arta się skupi to cele zdążą zniknąć. Nie staraj się za wszelką cenę samemu robić damagu lekkim - grasz na asysty
Strzelaj jak będziesz w 100% pewny, że zostaniesz bezkarny (niewykryty lub cel ma tak mało życia (ogryzek), że zabijesz go tym jednym strzałem).EDIT: jeszcze parę uwag: w grze czołgiem lekkim szczególnie przydaje się znajomość mapy i wiedza, w której minucie gry gdzie można się spodziewać czołgów przeciwnika. Pod koniec, jak zostanie tylko kilka czołgów wroga możesz przyłączyć się do polowania. Są to już pewnie "ogryzki" i będziesz miał szansę na fraga
Star Citizen kod referencyjny: STAR-7T7J-3QFX
YT: Obywatel Yautja - YouTube
YT: Obywatel Yautja - YouTube

.png)
.png)
.png)
.png)

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)