HP Reverb

[Kyokushin]

Tak, dlatego napisałem o IPD, ja trafiam w sam środek i mam szeroki sweetspot a rozmywa dopiero przy samych krawędziach, mogę oczami przewracać jak chcę i jest ostro.
Natomiast, jak ktoś będzie miał IPD np 67, czyi max, to nie trafi w sam środek przez co odczuwalnie przewracając oczami będzie miał mniej ostrości i doświadczał mniejszego fova.

podobnie kształt głowy ma znaczenie i odległość oczu od soczewek, to już jest bardzo indywidualne, oczywiście opisuję to z mojej perspektywy i rozstawu oczu.

Czy są jakieś wady?
FOV mógłby być większy, np taki jak w Indeksie czy pimaksie, kontrolery też mogły by mieć śledzenie czterema kamerami a nie dwoma, natomiast nie są to wady same w sobie, tylko cechy produktu.
Na pewno za np 3 lata powiem że HP ma wady względem headsetów przyszłości, natomiast na chwilę obecną, odstawił pozostałych od długość.

W tej chwili reverb daje najelpszy obraz, oczywiście ten stan rzeczy może się zmienić jak np Indexowi dadzą panel 2160p (ale nie dali i nie planują).

Acer VR mi chodził na GTX 970 (wydajność 1060), fakt że to nie było rewelacyjne, sporo reprojekcji, no mogło by być lepiej. Do O+ zmieniłem na 1080ti ze względu na to że chciałem mocno podbijać supersamplingiem
w Reverbie z kolei nie trzeba podbijać, natomiast renderuje wyżej od Acer VR, więc na 1060 szału nie będzie tragedii nie będzie.

Dziś podłączyłem reverba do i5 2500k i GTX 970 córki, co prawda na chwilę, ale działało, nie skakało nic w cliffhouse, więc jak napisałem - kwestia gry i ustawień.

Moim zdaniem najważniejszy jest wyświetlacz, bo headset może być ze złota, kontrolery mogą być super hiper, może być super wygodny, ale i tak finalnie, jak bęzdie miał słabą rozdzielczość, to nic po nim, bo to na ekran się patrzy a headset służy do oglądania.

Niezaleznie od tego co dadzą inni, z Reverbem będzie można rok, nawet dwa zostać, jak mówię - inni muszą przebić rozdzielczość, żeby warto było się zastanawiać nad zmianą.

To samo zresztą było teraz, O+ był najlepszym headsetem, do niego dociągneli indexa (który też jest obok niego bardzo dobry), ale to Reverb przebił rozdzielczością, i znowu jesteśmy w tym samym punkcie, że starej generacji po prostu nie warto brać.