A'propos nakładania się skanów: próbowałem tej metody wykrywania na XO i wyniki nie są w pełni jednoznaczne: tzn jeśli asteroida nie ma żadnych czarnych linii podczas skanowania wówczas ani razu nie nadawała się do wysadzenia. Niestety dla tych które miały wiele czarnych linii - także z bliska - tylko 1/5 nadawała się do zniszczenia. Na razie nie umiem znaleźć cech szczególnych różniących "czarnoliniowe" wysadzalne od niewysadzalnych.
