10.12.2018, 14:20 UTC
(10.12.2018, 12:46 UTC)Fenyl de Lechia napisał(a): Zacznę od tego, że nie rozumiem/nie widzę tutaj żadnej "lisiej sztuczki" i nie do końca wiem, co obejrzałem. Myślę, że warto byłoby to lepiej opisać w OP.
Inna rzecz, to wydaje mi się, że tak jak pisarz powinien być oczytany, zanim zacznie pisać książki, tak Tobie też przydałoby się jeszcze zerknąć na kilka rad, zanim sam zaczniesz ich udzielać:
- brak u Ciebie jakiegokolwiek zarządzania energią,
- nie celujesz w moduły statków,
- sam fit statku też, moim zdaniem, wymaga podreperowania.
Pierwsza sprawa to ten konkretnie filmik nie jest o taktyce walki, a o pewnej sztuczce którą można zastosować aby sprowokować przeciwnika z Supercruise. Zamiast próbować go "ściągnąć" FSD interdictor co jest bardzo trudne w takiej sytuacji lub poddawać się jego FSDi można zrobić coś takiego jak w tym filmiku.
Co do dystrybutora to pewnie mogłem dać max na "weapons" i w ogóle bawić się w czasie walki przekierowywaniem mocy. W przypadku Alliance Challengera nie jest mi to po prostu potrzebne, bo tu akurat potrzebuję wyważenia.
Ustawianie obrażeń strefowych jest fajne jak się ma czym przebić przez osłony, inaczej "walenie" w moduł nie ma sensu dopóki nie "ściągniemy" osłon. Po prostu obrażenia na takim module są nieznaczne - ma to sens kiedy nie ma osłon. Nie każdy zaczyna od hammerów i innych wynalazków
. Nie twierdzę, że filmik jest dla każdego. Pewnie ludzie, którzy Sidewinderem z laserem górniczym rozpruwają naraz 10 Korwet na Elite, nie zaciekawią się takim rozwiązaniem. Są jednak tacy, dla których to może być pomocne. Zwłaszcza początkujący.
@Azorus
Pewnie że z chęcią powalczę z Tobą Eaglem
. Obecnie jestem w Kamcha, zapraszam dziś wieczorem
.Pewnie złoisz starego Azzora jak psa
.Pozdrawiam,
Azz

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)