25.10.2018, 17:06 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.10.2018, 17:10 UTC przez Fenyl de Lechia.)
Sojusz jest potęgą handlową i powinien być potęga militarną. Niestety Mahon to świetny manager ale i miękka fajna. Zaprzepascił ostatnie kilka lat gdy Sojusz mógł dogonić Imperium i Federacje gdy skakali oni sobie do gardeł. I było to celowe i po to wybrali takiego premiera. Tak sobie siedzieć z boku i nikomu nie zawadzac.
Nastepnie przybyli obcy... Sojusz cichutko jak gdyby nigdy nic. I nagle wyskakują z nowymi jednostkami jak rogacz z pudełka, bo sytuacja inwazji Thargoidow została już jako tako opanowana. Czyżby się czegoś przestraszyli?
Według mnie mają swoje za uszami w związku z poprzednią wojną z robalami i te zbrojenia to raczej do celów obronnych, ale przed wkurzonymi ludźmi. Bo prawda zawsze wychodzi na jaw.
Nastepnie przybyli obcy... Sojusz cichutko jak gdyby nigdy nic. I nagle wyskakują z nowymi jednostkami jak rogacz z pudełka, bo sytuacja inwazji Thargoidow została już jako tako opanowana. Czyżby się czegoś przestraszyli?
Według mnie mają swoje za uszami w związku z poprzednią wojną z robalami i te zbrojenia to raczej do celów obronnych, ale przed wkurzonymi ludźmi. Bo prawda zawsze wychodzi na jaw.

.png)