Windows 10 Pro - pracownia

[koroner82]

Witam

Wiem, że jest tutaj wielu speców od informatyki i chciałbym was zapytać o radę, na temat  szybkiego  wdrożenia pracowni komputerowej.


Fakty:

Mam 16 komputerów identycznych na nich zainstalowany Win 10 Pro 64 bit. Każdy ma zainstalowany system i klucze (naklejki) do Win7Pro i Win10Pro. Każdy ma partycje Recovery - przy uruchamianiu kompa jest wybór albo Windows 10 Pro albo przywrócenie systemu. 
Żaden komputer nie został jeszcze aktywowany.  

Musze sporo rzeczy w nich skonfigurować + doinstalować dodatkowy sort. Jak to zrobić aby się nie narobić ? 

1. Skonfigurować jeden komp wzorcowy ( musiałbym aktywować system bo personalizacji nie można wykonać bez aktywowanego systemu ) 
   przerzucić całość na resztę - ghostem czy innych programem do copiowamia/klonowania i na każdym później zmienić klucz na ten właściwy.
   Pewnie trzeba by było uważać aby komp do netu się nie dobił na tym samym kluczu więc odciąć od neta zmiana klucza i później net ON 
   Tak tylko gdybam nie robiłem tak  jeszcze   
2. Skonfigurować jeden komp bez aktywacji systemu - przerzucić na resztę i tą personalizacje zrobić recznie później po aktywowaniu każdego stanowiska. 
3. Skonfigurować jeden komp + sysprep  - bez użycia WDSa tylko normalnie - usb, zasób sieciowy itp. 
4. Może jakoś inaczej ?

Na każdym będzie też zainstalowany pakiet Office wersja bez kluczowa. Komputery nie będą podłączone do domeny. P2P .

Dzięki za sugestie wskazówki

[Baton]

Aktywacja Win 10 działa inaczej niż poprzednie, system sobie łapie hardware ID i aktywuje na serwerach MS które od tej pory pamiętają, że masz oryginalną kopię. Więc jak dla mnie to włącz każdy i podłącz do netu, one się aktywują i możesz klonować sobie potem jakkolwiek Ci pasuje, aktywacja WIndy się sama uaktualni jak je podłączysz do internetu więc nie widzę tu problemów.
Na nowych kompach z Win10 instalacja wszystkiego idzie tak błyskawicznie, że często klonowanie ich jest tylko stratą czasu.
Jak to są kompy OEM (więc licencja Windy jest w biosie) to bym zrobił na każdym czystą instalkę najnowszej Windy (1709) usuwając wszelkie partycje, na kompie z SSD to trwa dosłownie kilka minut i masz uaktualniony system ze wszystkimi sterami, muszę powiedzieć, że za to bardzo lubię Win10, czegoś się w końcu od Apple nauczyli

[LeWaR]

A ja bym przygotował nieaktywowanego windowsa z całym softem i Clonezilla do klonowania dysku. Po kłopocie.

[koroner82]

I tak zrobiłem clonezilla nieaktywowany windows po multicast poszło wszystko za jednym razem