2.4 and Beyond - podsumowanie streamu z Frontier Expo 2017.

[Peroox]

Mam tylko nadzieję, że pozmieniają misje, gdzie trzeba ryzykować dostanie bounty jak np. przeskanowanie data pointu w bazie na planecie w obszarze strefy zakazanej. Przy dużych bazach nie da się tego zrobić bez dostania bounty.

Mogli by też w końcu zrobić coś z przypadkowym ostrzałem, który bardzo irytuje gdy trzeba się zwijać przed policją bo kogoś się za szybko jednorazowo zaatakowało itp.

[Galactic Trader]

Trochę ich pogieło moim zdaniem, szkoda , zanim kupiłem SDC to na początku gry na każdej stacji była za mnie nagroda!

Szczyt głupoty, powinni wprowadzić ruch prawo stronny na stacjach, do teraz mam czasem kraksę jak wylatując ze stacji spotkam kogoś kto pod prąd wlatuje, ja dziękuje za taką gre gdzie ktoś do mnie walnie i będą mnie ścigać , głupota że hej.

[Pienias]

Jak będziesz wylatywał przepisowo to nikt nie będzie Cię ścigać

[Dyspozytor]

(01.12.2017, 13:31 UTC)Peroox napisał(a): Mam tylko nadzieję, że pozmieniają misje, gdzie trzeba ryzykować dostanie bounty jak np. przeskanowanie data pointu w bazie na planecie w obszarze strefy zakazanej. Przy dużych bazach nie da się tego zrobić bez dostania bounty.

Mogli by też w końcu zrobić coś z przypadkowym ostrzałem, który bardzo irytuje gdy trzeba się zwijać przed policją bo kogoś się za szybko jednorazowo zaatakowało itp.

Nie trzeba nic zmieniać w tej misji, strefa zakazana jest strefą zakazaną i liczysz się z konsekwencjami wjazdu na nią, a po za tym w dużej bazie znacznik Data-point pojawia się z kilku kilometrów (przed barierą ochronną) i wystarczy jechać prosto na niego a Bounty pozbywasz się wylatując z systemu na kilka minut.

Na przypadkowy ostrzał pomaga wyłączenie w prawym panelu 'Report craim ageinst me' i policja da ci spokój.

(01.12.2017, 21:24 UTC)Galactic Trader napisał(a): Trochę ich pogieło moim zdaniem, szkoda , zanim kupiłem SDC to na początku gry na każdej stacji była za mnie nagroda!

Szczyt głupoty, powinni wprowadzić ruch prawo stronny na stacjach, do teraz mam czasem kraksę jak wylatując ze stacji spotkam kogoś kto pod prąd wlatuje, ja dziękuje za taką gre gdzie ktoś do mnie walnie i będą mnie ścigać , głupota że hej.

Taki ruch był już kiedyś wprowadzony zanim pojawiła się Beluga która nie mieści się tylko po jednej stronie, a SDC włącza się dopiero po wleceniu (poprawnie) do stacji, po przekroczeniu bramy i działa ten sposób bardzo dobrze.
Jest jeszcze druga opcja (dla małych stateczków) wlatujesz mając bramę pionowo nie poziomo i przy samej ścianie, w tedy zmieścisz się nawet z dwoma okrętami

[Peroox]

Dyspozytor, a widziałeś propozycje nowych zmian, które podesłał Hetman? Nie chodzi mi o to co mamy teraz, choć i tak uważam, że to źle zrobiona misja. Bounty nie będą się wygaszać ani przedawniać, więc wylecenie z systemu nic nie da. Jak polujesz na cywili to ok, ale jeżeli polowanie na pirata wymusza otrzymanie bounty, które samo z siebie nie zniknie to do kitu taka misja.

[Pienias]

No chyba, ze nie przeszkadza Ci zycie poza prawem, na krawedzi itd. Poza tym za zabicie pirata nie dostajesz kary.

[Xenderr]

Tak naprawdę, system kar za łamanie prawa wobec NPC i systemu/gry oraz wobec graczy powinien być podzielny. Bounty za hackowanie, atakowanie NPC itp może działać tak jak teraz. Pilot Federation bounty powinno być globalne i niezbywalne. Poza tym Frontier powinien odblokować możliwość transferu kredytów, przecież wystarczy odrobina zdrowego rozsądku żeby uświadomić że w tak niszowej grze jak ED gold selling nie będzie problemem, a nawet jak ktoś będzie sprzedawał to co z tego? Jak już odblokują przepływ kredytów to powinni dodać możliwość wystawienia kontraktu/bounty na gracza, np 10 mln za zabicie pilota XXX. Z drugiej strony kto będzie chciał płacić za zabicie gracza, skoro ten zabity nic nie traci? To nie EVE ;/

[Nizm0]

(01.12.2017, 21:24 UTC)Galactic Trader napisał(a): Trochę ich pogieło moim zdaniem, szkoda , zanim kupiłem SDC to na początku gry na każdej stacji była za mnie  nagroda!

Szczyt głupoty, powinni  wprowadzić ruch prawo stronny na stacjach,  do teraz mam czasem kraksę jak  wylatując ze stacji spotkam kogoś kto pod prąd wlatuje, ja dziękuje za taką gre gdzie ktoś do mnie walnie i będą mnie ścigać , głupota że hej.

Coś ala ruch prawostronny jest wprowadzony, co prawda prawa strona 2 przestrzeni może być mylna bo jest zależna od aktualnej pozycji (tzn jeżeli inny gracz leci do góry podwoziem w porównaniu do twojej pozycji to prawa strona dla obu jest po tej samej stronie).
Tu powinieneś wlatywać i wylatywać zawsze po stronie zielonego światła (wloty są oznaczone zielonym i czerwonym światłem) a jeżeli nie będziesz przekraczał 100m/s podczas lodu w strefie to kary nie dostaniesz.

[Calvarian]

Terminów pewnie żadnych nie ma, a jak ze spekulacjami?

[Xenderr]

Ja się spodziewam że nie dostaniemy już żadnego contentu który sprawi że gracze będą krzyczeć: "WOOOOOOOOOOOW!!!!!!!!!!". Co najwyżej przez chwilę (kilka dni) będzie "wow", a potem "EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE..........". Po prostu nie przy obecnym koncepcie gry, którego twardo trzyma się Frontier (i Braben?) trudno o coś więcej. Wielokrotnie powtarzali że "nie wszyscy mogą ratować księżniczkę" i to jest właśnie to co sprawia że Elite pozostanie takie jest. Gameplay rozmyty wokół Community Goals, wtórnego handlu, grindu inżynierów, lub innych trywialnych, banalnych, powtarzalnych rzeczy. To nie World of Warcraft, gdzie tworzenie contentu opiera się na tworzeniu grafiki, modeli i skrypotowaniu rozgrywki, co oczywiście kosztuje dużo pracy, ale można robić taśmowo. Żeby Elite popchnąć do przodu, muszą dostarczyć mechanikę Space Legs, wnętrza statków, jakieś formy interakcji między graczami, lub grupami. To wszystko jest znacznie trudniejsze, mniej przewidywalne i mocno oparte or R&D. Do tego dochodzi ograniczony i problematyczny system peer2peer, podział na Open/Solo i równouprawnienie wszystkich trybów. W takim środowisku, z takimi ograniczeniami oraz wymogami trudno zrobić coś innego niż, wszakże piękną grę, ale na dłuższą metę banalną u podstaw. Opartą o proste mechaniki, bez zależności między graczami i tym co robią. Oczywiście jeśli nie stwierdzą że uśmiercają projekt, to w końcu dostaniemy Space Legs, oraz wnętrza statków, ale będzie to kolejna trywialna implementacja na kształt Multicrew - co mnie bardzo smuci.