Dostałem swojego Oculusa CV1 we wtorek, 12 kwietnia. Od razu wziąłem naszykowany urlop na 1,5 tygodnia, żeby mieć kiedy się pobawić
Nie spędziłem całego tego czasu w Elite (a szkoda), musiałem potestować sporo innych tytułów wspierających VR, jakie zakupiłem sobie wcześniej i po otrzymaniu HMD.
Jeżeli chodzi o sam sprzęt, jest on fajnie wykonany, lekki, mnie się siedzi w nim całkiem przyjemnie.
Wbudowanych słuchawek nawet nie testowałem, gdyż mam kilka powodów do używania dotychczasowych.
HeadTracking działa mega precyzyjnie (mam porównanie z opcją
PoTaniości,
EDTrackerem oraz
FreeTrackiem)
Samo Elite: Dangerous, tak jak się spodziewałem, bardzo w porządku. Czytelność napisów jest, jak dla mnie, satysfakcjonująca (wiadomo, że na monitorze jest "żyleta", a tu czasem - zwłaszcza jeśli napis jest dużo dalej - jak na wyłączonym antyaliasingu, ale jest sporo lepiej niż na DK2).
W moim wypadku żadnego motion sickness, nawet na wsławionym (ponoć) w tym aspekcie The Vanishing of Ethan Carter VR.
Ogólne wrażenie jak najbardziej na +
Jeśli mielibyście jakieś pytania, czy mógłbym coś dla Was sprawdzić - jestem do dyspozycji
:idea: Więcej w mojej recenzji zawartej w
Husarskim Newsletterze z 25/04/3302.