28.04.2017, 09:58 UTC
Zgadzam się, że mogli by coś zrobić z misjami na masakrę, kiedy jeden zestrzelony statek się liczy w dowolnej ilości misji, jest to dość głupie i chyba proste do zmienienia(natomiast czy to jest jakiś wielki problem wymagający petycji setek graczy... hmmmm)
Co do odświeżania misji przez relogowanie to sam nie wiem, dla mnie to jest zmuszanie Frontiera, żeby wymyślił sposób żeby przykładowy Kyoku się nie relogował osiągając tym jakieś korzyści, ale mnie to mało obchodzi, że on się reloguje, poza tym uważam, że to łebski gość i jak Frontier mu zamknie jedną furtkę to on wymyśli inną, więc może szkoda ich czasu. Bardziej bym rozumiał jakby na to narzekali nasi bigosowcy bo na ich starania to jakoś właśnie wpływa, ale tylko czasem widzę jak o tym wspominają, więc to nie jest dla nich jakiś wielki problem?
Open/solo - już wiele razy mówili oficjalnie, że tak miało być i będzie więc nie ma o czym rozprawiać.
Czy petycje coś dadzą to nie wiem, ostatnio się zastanawiałem, że przecież nad tym jak wygląda PvP i odpowiedziałnym za balans tej sceny jest Sandy Sammarco, a jak wielokronie widzieliśmy gość nie ma pojęcia o tym jak latać czy walczyć, więc nie wiem jak to w ogóle działa, oczekiwałbym, że głównodowodzący armią kiedyś miał karabin w dłoniach i siedział w okopach, a tu taka sytuacja nie ma miejsca
Co do odświeżania misji przez relogowanie to sam nie wiem, dla mnie to jest zmuszanie Frontiera, żeby wymyślił sposób żeby przykładowy Kyoku się nie relogował osiągając tym jakieś korzyści, ale mnie to mało obchodzi, że on się reloguje, poza tym uważam, że to łebski gość i jak Frontier mu zamknie jedną furtkę to on wymyśli inną, więc może szkoda ich czasu. Bardziej bym rozumiał jakby na to narzekali nasi bigosowcy bo na ich starania to jakoś właśnie wpływa, ale tylko czasem widzę jak o tym wspominają, więc to nie jest dla nich jakiś wielki problem?
Open/solo - już wiele razy mówili oficjalnie, że tak miało być i będzie więc nie ma o czym rozprawiać.
Czy petycje coś dadzą to nie wiem, ostatnio się zastanawiałem, że przecież nad tym jak wygląda PvP i odpowiedziałnym za balans tej sceny jest Sandy Sammarco, a jak wielokronie widzieliśmy gość nie ma pojęcia o tym jak latać czy walczyć, więc nie wiem jak to w ogóle działa, oczekiwałbym, że głównodowodzący armią kiedyś miał karabin w dłoniach i siedział w okopach, a tu taka sytuacja nie ma miejsca

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)