18.04.2017, 11:51 UTC
Wg mnie Fast zdecydowanie lepszy bo:
- najbliższa gwiazda, a nierzadko kilka najbliższych planet jest od razu w zasięgu
- podobnie z planetami które orbitują wokół siebie (czy jak tam to się zwie) jedną może i z daleka się zeskanuje, ale już tą drugą to będziemy i tak mieli blisko bo zdążymy podlecieć
- to samo tyczy się skanowania kilku księżyców tej samej planety - pierwszy mamy jeszcze daleko, ale kolejne będziemy mieli od razu w zasięgu bo zdążymy podlecieć skanując ten pierwszy
W Becie zrobiłem sobie test. Dwa ADSy wymaksowane (w miarę) 1 na Long, 2 na Fast. Skanowałem tą samą planetę (Beta więc sobie "wybuchłem" Anakondę bez żalu).
Startowałem z tego samego miejsca (przy głównej gwieździe) i leciałem do celu licząc czas jaki minie do zeskanowania:
Fast oczywiście później zaczął skanować, ale szybciej skończył, a Long Range odwrotnie. Czas był mniej więcej podobny (nawet z minimalną przewagą tego ulepszonego na Fast).
Nie widzę sytuacji kiedy Long Range miałby przewagę nad Fast Scan.
- najbliższa gwiazda, a nierzadko kilka najbliższych planet jest od razu w zasięgu
- podobnie z planetami które orbitują wokół siebie (czy jak tam to się zwie) jedną może i z daleka się zeskanuje, ale już tą drugą to będziemy i tak mieli blisko bo zdążymy podlecieć
- to samo tyczy się skanowania kilku księżyców tej samej planety - pierwszy mamy jeszcze daleko, ale kolejne będziemy mieli od razu w zasięgu bo zdążymy podlecieć skanując ten pierwszy
W Becie zrobiłem sobie test. Dwa ADSy wymaksowane (w miarę) 1 na Long, 2 na Fast. Skanowałem tą samą planetę (Beta więc sobie "wybuchłem" Anakondę bez żalu).
Startowałem z tego samego miejsca (przy głównej gwieździe) i leciałem do celu licząc czas jaki minie do zeskanowania:
Fast oczywiście później zaczął skanować, ale szybciej skończył, a Long Range odwrotnie. Czas był mniej więcej podobny (nawet z minimalną przewagą tego ulepszonego na Fast).
Nie widzę sytuacji kiedy Long Range miałby przewagę nad Fast Scan.

.png)