10.03.2017, 05:52 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.03.2017, 06:02 UTC przez GutenbergPL.)
Za niecałe 40złociszy F1 2015: https://www.kinguin.net/pl/product/462304/
Ostatnia F1 w jaką grałem to F1 2012, jednak w zasadzie te gry się dużo nie zmieniają.
Kto nie grał, seria F1 to raczej dobra zabawa, niż symulator. Problematykę F1 spłaszczono znacznie, za to akcji i adrenaliny nie brakuje.
Nie oznacza to, że jest łatwo - o, co to to nie - wszystko zależy od poziomu trudności NPC i wł/wył "wspomagaczy".
Klimat F1 pozostał - skąpo odziane niunie, zapach palonej gumy i benzyny....
Nabyłem i czekam na innych fanów wyścigów czy F1 - tryb multi gotowy.
Gram na klawiaturze, ale łatwo pozycji nie oddam!
EDIT: dla niezdecydowanych, ciekawa historia.
Otóż, śledząc świat F1 od lat, zawsze podziwiałem tych ludzi dla których 0,2sekundy to szmat czasu...
Grając w F1 2012 zrozumiałem że to nic takiego - często kończąc okrążenie wiedziałem, np że moje błędy to około 0,3 sekundy czasu mnie kosztowały. Wynik - i bach, rzeczywiście około 0,3sek wolniej niż w poprzednim okrążeniu.
Tu naprawdę walczy się o każdą setną a i najmniejszy błąd może zniweczyć wiele dobrych okrążeń.
Ostatnia F1 w jaką grałem to F1 2012, jednak w zasadzie te gry się dużo nie zmieniają.
Kto nie grał, seria F1 to raczej dobra zabawa, niż symulator. Problematykę F1 spłaszczono znacznie, za to akcji i adrenaliny nie brakuje.
Nie oznacza to, że jest łatwo - o, co to to nie - wszystko zależy od poziomu trudności NPC i wł/wył "wspomagaczy".
Klimat F1 pozostał - skąpo odziane niunie, zapach palonej gumy i benzyny....
Nabyłem i czekam na innych fanów wyścigów czy F1 - tryb multi gotowy.
Gram na klawiaturze, ale łatwo pozycji nie oddam!
EDIT: dla niezdecydowanych, ciekawa historia.
Otóż, śledząc świat F1 od lat, zawsze podziwiałem tych ludzi dla których 0,2sekundy to szmat czasu...
Grając w F1 2012 zrozumiałem że to nic takiego - często kończąc okrążenie wiedziałem, np że moje błędy to około 0,3 sekundy czasu mnie kosztowały. Wynik - i bach, rzeczywiście około 0,3sek wolniej niż w poprzednim okrążeniu.
Tu naprawdę walczy się o każdą setną a i najmniejszy błąd może zniweczyć wiele dobrych okrążeń.