15.02.2017, 16:56 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.02.2017, 17:03 UTC przez Kyokushin.)
(15.02.2017, 14:12 UTC)Mathias Shallowgrave napisał(a):(15.02.2017, 14:03 UTC)Kyokushin napisał(a): Tak się różnią, że po 2 latach trąbienia przez ludzi że są niemal identyczne, musieli dać 4 kolory, żeby można było je rozróżnić
Szczerze to po 2 latach grania, rozróżniam 3 typy stacji - kostka i nie kostka i outpost.
Każdy outpost jest dla mnie niemal taki sam. Jeszcze czasami zauważam że niektóre stacje mają pierścień, jak w niego walę.
Stacje miały różną kolorystykę i dodatki od samego początku, nie pisz głupot. Typy stacji to: Coriolis (kostka), Orbis (z pierścieniami hydroponicznymi) i Ocellus (mobilna stacja z silnikami z tyłu). Outposty są zbudowane losowo z kilku (może nawet -nastu) identycznych komponentów.
To, że nie zauważasz różnic, to Twoja wina, nie gry.
Patrzę, nie widzę różnic w grze. Jadę samochodem, widzę że budynki są inne.
Dostrzegam też różnicę w blokach i okolicy na zdjęciach które wstawiałeś jako przykład na takie same budynki w RL.
Hmm, wygląda na to że gry. Ciężko zobaczyć różnice tam gdzie jej nie ma albo jest mała

W praktyce tak to działa że outposty wyglądają tak samo, a stacje w sumie dobrze trafiłem strzelając, kostka i te dwie. Niby są nawet jeszcze warianty kostki, ale co z tego jak odczucia są te same.
Przed dodaniem kolorów rozróżniałem dwa środki. Jeden luxury z palmami i ten drugi. Jak było coś jeszcze, to na tyle podobne że ciężkie nawet do przypomnienia sobie.
Dopiero kolory sprawiają że widać wyraźną różnicę, bo kolory po prostu widać.
Jak grałem w starego Privateera, czy chociażby w X rebirth, miałem wrażenie że każde miejsce jest unikalne, indywidualne, spersonalizowane, a w Elicie jest zupełnie odwrotnie.
Nawet w No Man's Sky czuję większą różnorodność stacji jakie mogę spotkać niż w ED.
Po prostu piszę jakie mam odczucia z gry. Nie moja wina że takie mam, przecież nie ja robiłem tę grę.

.png)
