28.12.2016, 19:31 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.12.2016, 19:36 UTC przez Yata_PL.)
(26.12.2016, 19:53 UTC)Baton napisał(a): Poniższa opinia jest moja i nie jest próbą dyskutowania z kimkolwiek na temat jego wrażeń o VR, bo po prostu ja nie mam pojęcia jak ktoś coś widzi i co go cieszy
Rzeczy w które dłużej gram:
Climb (świetne jako gimnastyka, codziennie pół godzinki po powrocie z pracy)
Defence Grid 2 VR (grałem w normalną wersję i bardzo lubie - w VR wygląda magicznie)
Elite, w końcu dziś ustawiłem na tyle że wygląda bardzo dobrze i mam nadzieję, że będę więcej grał.
Reszta nawet jak jest świetna, to albo całą grę się przechodzi w 30 minut albo po 30 minutach się nudzi, więc ciężko mi polecać.
Nic co jest dostępne w tej chwili nie jest normalną pełną grą w moim pojęciu , bo w takie to ja gram 200, 500, 1000 godzin, w porównaniu z produkcjami VR, gdzie mówimy o maksymalnie kilku godzinach jak nie mniej.
Jest też aspekt wygody, ja w VR nie dam rady pograć 10 godzin pod rząd, co mi się zdarza z kompem nader często, niestety czuć, że się ma coś na głowie i oczy też się męczą.
Magia jest, więc trzeba czekać na nowe tytuły, trochę żałuję, że kupiłem teraz, trzeba było poczekać z rok czy dwa na następną wersję., która na pewno będzie lepsza i będzie dużo więcej programów.
Teraz mam porządną rozterkę, oddawać czy nie, z jednej strony jest magicznie, z drugiej obraz nieostry i brak dużego wyboru softu, mam jeszcze miesiąc na decyzję więc zobaczę
Nie będę polemizował jak widzisz i co ustawiłeś. Pozwolę sobie tylko na uwagę jaką zawsze czynie gdy ktoś optymistycznie pisze - poczekam rok lub 2 na lepsza wersje... Mam wrażenie ze to są pobożne życzenia bez realnych przesłanek. Sensowna poprawa to 4k na oko , 2k na oko mogę sobie samplować juz teraz jest lepiej ale najlepszy hardware nie wyrabia. Po stronie softwarowej ( api, gry, sterowniki ) jest tyle do zrobienia ze obstawiam iz obecna generacja przetrwa 4~5 lat zanim pojawia nowe zabawki od obecnych pionierów HMD i karty graficzne pozwalające ucignąć 2~4 razy wiecej obszaru do renderowania. A biorąc pod uwagę ze Elite pięknieje z roku na rok na zwyklym monitorze i jest coraz bardziej wymagające dla naszych piecyków to swoiste gonienie króliczka może potrwać jeszcze dłużej.
Dla mnie po zasmakowaniu sie w VR zwłaszcza w Elite i chwilowy powrót do latania z trybie obserwatora (monitor) jest swoista męczarnia dla oczu , duszy i serducha

BTW Tez miałem zastrzeżenia co do komfortu ale poprawilem sobie to akcesorami i 4~5 h jest do wytrzymania.
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.
At least I was born in time to do it in VR.
