07.12.2016, 13:44 UTC
Tak.
Coś nam się drużyna rozjechała, może dlatego, że na początkowych poziomach trudno się zgrać z questami.
Albo zaproszony do współpracy już go wykonywał i nie widzi wskazówek i niektórych postaci, albo niepotrzebnie spojleruje mu się przyszła przygoda (to akurat nie problem w zalewie questów, ale zawsze).
Myślę, że po wbiciu któregośtam poziomu będzie prościej wspólnie walczyć, dungeony robić można, mapę PVP zdobywać...
Całe szczęście, samotne nabijanie poziomów początkowych działa idealnie, przypadkowo napotykani gracze pomagają, a questy bardzo mi się podobają.
Muszę przed housingiem nadgonić koniecznie a nie tylko latać i latać...
Coś nam się drużyna rozjechała, może dlatego, że na początkowych poziomach trudno się zgrać z questami.
Albo zaproszony do współpracy już go wykonywał i nie widzi wskazówek i niektórych postaci, albo niepotrzebnie spojleruje mu się przyszła przygoda (to akurat nie problem w zalewie questów, ale zawsze).
Myślę, że po wbiciu któregośtam poziomu będzie prościej wspólnie walczyć, dungeony robić można, mapę PVP zdobywać...
Całe szczęście, samotne nabijanie poziomów początkowych działa idealnie, przypadkowo napotykani gracze pomagają, a questy bardzo mi się podobają.
Muszę przed housingiem nadgonić koniecznie a nie tylko latać i latać...
GalNet RADIO: http://listen.radionomy.com/galnet.m3u
