02.12.2016, 22:23 UTC
(02.12.2016, 22:03 UTC)Kofi Paridae napisał(a):(02.12.2016, 21:15 UTC)Quarion napisał(a):(02.12.2016, 14:38 UTC)Robinus napisał(a): Jakością i solidnością nie przebije na pewno SAITEKA, ale przekonuję się coraz bardziej.
Patrząc na opinie ludzi, którzy mają Saiteka i się na tym forum wypowiadają to powyższe stwierdzenie zakrawa w najlepszym wypadku na mijanie się z prawdą. Ktoś nawet pisał albo na TSie mówił, że Saitek (w tych nowych wersjach X-52, x-55) Thrustmasterowi pod względem jakości i solidności do pięt nie dorasta.
Ja co prawda nie jestem mega hardcorowcem ale o sprzęt dbam. Mam X52 Pro od roku + Logitech G13 od ponad 3 lat i dla mnie ta kombinacja świetnie gra ze sobą (osobiste preferencje). Co prawda należę do osób które od sprzętu wymagają dużo, nie szczędzę szylingów €€€€ na sprzęcie (moje peryferia to koszt dobrego stacjonarnego komputera) ale w kwestii użytkowania - jak dbasz to masz. Każdy sprzęt wymaga obsługi, żaden nie jest bezobsługowy. Jak masz elementy które trą o siebie to musisz dbać o te połączenia - smar techniczny, wazelina techniczna - inaczej zużycie elementów przyjdzie dużo wcześniej niż to producent przewidział.
Całkowicie się z Tobą zgadzam
. Sam mam HOTAS'a X od Thrustmastera od jakiś 5? lat. I dopiero teraz zaczął się sypać a był eksploatowany przez tysiące godzin bez żadnych problemów. Mam też wolant Saiteka do symulatorów od kilku lat i też się trzyma
. Wolant był kupiony zanim to bodaj chińczycy na tej firmie położyli łapę. Tak czy siak już od dłuższego czasu jestem ciekaw tego nowego joya od Thrustmastera
. Tylko dlatego nie kupiłem jeszcze X-52 Pro

. Ktoś nawet pisał albo na TSie mówił, że Saitek (w tych nowych wersjach X-52, x-55) Thrustmasterowi pod względem jakości i solidności do pięt nie dorasta.