17.11.2016, 11:17 UTC
(17.11.2016, 10:56 UTC)Fenyl de Lechia napisał(a): Wydaje mi się Tesu, że akurat w BF1 ze względu na mechanikę sweetspota sniperzy w HC mają najmniejszą różnice w grze w stosunku do normala. To właśnie np. medycy z ich bronią powinni odczuć różnicę, oczywiście jeżeli są w stanie trafiać headshotyZaawansowani na wyzszych poziomach klasy moze i tak, mniej doswiadczeni dostana bonus. W dodatku i jedni, i drudzy dostaja ochrone w postaci niepokazywania ich ofierze, gdzie sie znajduja, przez co zmieniac pozycji tak czesto nie trzeba. W dalszym ciagu uwazam jednak, ze to co najbardziej niszczy mecze na normalu i w hc to niezbalansowany sklad druzyn pod wzgledem klas. Obecnosc snajperow mi nie przeszkadza, o ile wystepuja w racjonalnej liczbie w obu druzynach. Do dzis pamietam mecz w trybie Operacje, w ktorym na 32 graczy w kazdej z druzyn u nas bylo 11 snajperow, a u przeciwnika 17, przez co gra assaultem tracila sens.

