11.09.2016, 13:41 UTC
(11.09.2016, 06:32 UTC)Baton napisał(a): Xawery, a co Ty się tak szwendasz po tych cmentarzach ciągle? Ponieważ mamy spędzić wspólnie noc za dwa tygodnie to zacząłem żywić pewne obawy i chciałbym wiedzieć, nie chcę się obudzić z wbitym kołkiem....
A co się dziwisz jak nazywasz cmentarz moim imieniem, to zobowiązuje. Czyż nie?
Z drugiej strony ja zawsze wożę przy sobie kieszonkowy kołek osikowy, bądź magazynek do multikanona z wodą święconą. Kto wie co się może przytrafć.
Co do Birmingham to obiecuję że nie będę sie sam szwędał po nocy, bo faktycznie jeszcze jakiś cmentarz odkryję. Chociaż w tym mieście zapewne nie jest to aż tak żadkie.
