17.01.2019, 07:01 UTC
Z Morele jak jak z dziewczynkami w Tajlandii niestety. Jeden ma szczęście i ma super serwis, szybko, bez problemów i wychodzi z uśmiechem na twarzy.
Innemu się trafi "parówka" i potem niesmak, reklamacje, męczenie się ze sklepem i ogólny niesmak po całej akcji.
Innemu się trafi "parówka" i potem niesmak, reklamacje, męczenie się ze sklepem i ogólny niesmak po całej akcji.

![[Obrazek: 156625.png]](https://inara.cz/data/sigs/156/156625.png)